- Jest jednym z najoryginalniejszych i najbardziej wyrazistych poetów naszej współczesności. Jego głos, łączący w sobie doświadczenia czarnego mężczyzny urodzonego na amerykańskim południu, żołnierza walczącego w Wietnamie, artysty wychowanego w tradycji jazzu i bluesa, piszącego zaś o najbardziej bolesnych doświadczeniach współczesnego życia w USA, jest równocześnie uniwersalny, odwołuje się do tradycji wielu kultur. Mimo bolesnych tematów, jakie podejmuje, jego poezja nigdy nie jest sucha, przeciwnie - ma wielką energię zmysłową, jest poezją tańca i miłości, pieśnią na cześć życia i istnienia. – uzasadnia werdykt Tomasz Różycki, przewodniczący jury, w którego członkami byli także Jurij Andruchowycz (Ukraina), Edward Hirsch (USA), Michael Krüger (Niemcy), Mercedes Monmany (Hiszpania).