W dobie powszechnego kryzysu mieszkaniowego i niemocy państwa w tym sektorze gospodarki szansa na poważne zajęcie się problemem bezdomności jest niemal równa zeru. A szkoda.
Kreml wypłaca rodzinom poległych żołnierzy tyle pieniędzy, że nawet te żyjące w najbiedniejszych regionach stać na kupno samochodu, mieszkania albo spłatę długów. Czy trwale podniesie to ich status materialny – jeszcze się okaże. Na pewno jednak poszerza się krąg tych, którym zależy, by wojna z Ukrainą prędko się nie skończyła.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas