Rekordowe straty Poczty Polskiej. Sytuacja jest coraz gorsza, prezes pisze list

„W tym tygodniu muszę przekazać państwu naprawdę złą informację. Wkrótce upublicznione zostaną wyniki finansowe Poczty za ubiegły rok. Dokładnych kwot nie mogę jeszcze podać, jednak jest to największa historyczna strata”.

Publikacja: 23.04.2024 11:57

Nowy prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz

Nowy prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz

Foto: Bloomberg

Takimi słowami w wystosowanym właśnie liście zwrócił się do pracowników Sebastian Mikosz, nowy prezes Poczty Polskiej (PP). „Rzeczpospolita” dotarła do treści listu, w którym prezes nie owija w bawełnę i mówi wprost, że państwowa spółka „wymaga bardzo, bardzo kompleksowej transformacji”. Nowy zarząd ma mieć jednak pomysł na ratowanie firmy.

Fatalny kwartał Poczty Polskiej

„Rzeczpospolita” jako pierwsza informowała, że straty Poczty Polskiej za ub. r. mogą przebić, i to mocno, pułap 700 mln zł. Teraz nasze doniesienia się potwierdzają. Ale sytuacja finansowa molocha staje się jeszcze trudniejsza, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy po I kwartale br. operator miał wygenerować ponad 130 mln zł straty brutto. A to wynik o blisko 50 proc. gorszy od tego wypracowanego rok wcześniej. Dane, do których dotarliśmy wskazują, że – choć przychody firmy nieznacznie wzrosły – koszty pracy rok do roku skoczyły o ponad 7 proc., a wynik na sprzedaży runął o ok. 60 proc.

Czytaj więcej

Rząd odpowiada na plany masowych zwolnień w firmach. 50 mln zł wsparcia

Wcześniej informowaliśmy, że straty PP po pierwszych dwóch miesiącach 2024 r. mogły przebić 60 mln zł. Jak się okazuje, sytuacja jest znacznie gorsza. A o tym, że jest źle, mówi sam prezes Poczty Polskiej, który w liście do pracowników zapowiedział, że wkrótce upublicznione zostaną wyniki finansowe firmy za 2023 r.

Ostre cięcie etatów

„Dokładnych kwot nie mogę jeszcze państwu podać, jednak jest to największa historyczna strata” – podkreśla Sebastian Mikosz. W piśmie do pocztowców wskazuje, że poziom zanotowanej straty powoduje, iż zarząd podjął szereg działań, które mają w krótkim terminie zapobiec pogarszaniu tej sytuacji. Chodzi o plan potężnej redukcji zatrudnienia, który doprowadził do wrzenia wśród związków zawodowych. Mikosz nie zamierza jednak rezygnować z cieć. Jak zauważa I kwartał br. też wskazuje bowiem na kontynuowanie negatywnego trendu. „Musimy go wspólnymi wysiłkami jak najszybciej zahamować. Kwoty nie odbiegają w sposób znaczący od tych, które przytaczały nieoficjalnie media” – zaznacza prezes Poczty Polskiej w liście.

Czytaj więcej

Będzie strajk w Poczcie Polskiej, ucierpią klienci. „Absurdalna propozycja zarządu”

700 mln zł nie uratuje Poczty Polskiej

Sebastian Mikosz podkreśla, że firma jest coraz bliżej otrzymania zaliczki na poczet rekompensaty za świadczenie nierentownych usług powszechnych za lata 2021-22. Chodzić ma o ponad 700 mln zł. Ale prezes Poczty nie pozostawia złudzeń – to nie są pieniądze, które uratują molocha. „Kwota wynosząca ok. 700 mln zł może brzmieć imponująco, jednak nie stanowi żadnego remedium na nasze bolączki. Rekompensata pokrywa bowiem jedynie już poniesione koszty, nie przekładając się na trwałą poprawę sytuacji firmy. Poczta wymaga bardzo, bardzo kompleksowej transformacji, której plan właśnie układamy” – argumentuje Mikosz.

Pracownikom, z których aż 80 proc. pracuje na pensji minimalnej, dotychczasowe pomysły zarządu jednak nie odpowiadają. Ograniczenie zatrudnienia o minimum 5 tys. etatów, czy skrócenie godzin działania placówek pocztowych spotkało się z falą krytyki związków zawodowych.

Przedstawiciele pocztowej „Solidarności” we wtorek zorganizowali protest przed siedzibą Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Takimi słowami w wystosowanym właśnie liście zwrócił się do pracowników Sebastian Mikosz, nowy prezes Poczty Polskiej (PP). „Rzeczpospolita” dotarła do treści listu, w którym prezes nie owija w bawełnę i mówi wprost, że państwowa spółka „wymaga bardzo, bardzo kompleksowej transformacji”. Nowy zarząd ma mieć jednak pomysł na ratowanie firmy.

Fatalny kwartał Poczty Polskiej

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił