Amerykanina Juliena H. Bryana znamy w Polsce głównie jako autora świetnych zdjęć i filmów dokumentujących oblężenie Warszawy w 1939 r. Jego fotografia dziewczynki rozpaczającej nad ciałem siostry zabitej przez niemieckich lotników wygrałaby dziś w cuglach w konkursie World Press Photo.
Badania ruchu pieszego w czasie lockdownu od razu pokazały, że ludzie lubią chodzić ulicami, które są dobrze zaprojektowane, na których jest dużo zieleni, a mało np. zaparkowanych samochodów. To nie jest coś, co spowodowała pandemia, ale to, że to dostrzegamy, jest efektem zupełnie zmienionych realiów. Te dane można wykorzystać w miejskim planowaniu - mówią Radosław Gajda i Natalia Szcześniak, architekci, urbaniści.
Dla jednych PRL to tylko zdrada, hańba i sowieccy agenci. Inni na odwrót, pamiętać chcą wyłącznie awans społeczny, tanie wczasy czy radosne pierwszomajowe pochody. A przecież można ten czas opowiadać inaczej, bez historycznego daltonizmu, ciekawie. Nawet na wystawie poświęconej pismu do szpiku kości propagandowemu – a takim był miesięcznik „Polska", który od 1954 roku w kilkunastu wersjach językowych rozsławiać miał na świecie ludową ojczyznę.
Adrian Zandberg zaatakował Patryka Jakiego za jego komentarz do sprawy rodziców wcześniaka z Białogardu (nie pozwolili zaszczepić dziecka, ani poddać go rutynowym zabiegom, a wiceminister sprawiedliwości stwierdził, że mogli mieć rację). Ale nie chodzi o to, co jeden polityk wypomina drugiemu.
Święto Wojska Polskiego? Z pewnością nie tylko. 15 sierpnia na widok defilujących żołnierzy dumę odczuje wielu Polaków, w tym ci, co w organizacjach proobronnych, na kursach przetrwania i wakacyjnych obozach militarnych ćwiczą się w sztuce wojennej, uczą strzelać, okopywać, ostrzą bagnety i hartują patriotyzm. Gotowi na wojnę?
Czy dzisiejsze rządy PiS to faszyzm we wczesnej postaci? Przeciwnicy ekipy Jarosława Kaczyńskiego z chęcią przerzucają most między dwiema epokami, wyszukując ich podobieństwa.