O tym, że Francja nie ma zamiaru zrywać lub zawieszać kontraktu na sprzedaż desantowców klasy Mistral Rosjanom informuje dziś dziennik "Washington Post". Cytując rzecznika stoczni, która buduje okręty, gazeta informuje, że pierwszy okręt o imieniu "Władywostok" popłynie do Rosji zgodnie z planem pod koniec tego roku.
Drugi desantowiec, którego budowa zostanie ukończona w 2015 roku, będzie nosił imię "Sewastopol", czyli okupowanego właśnie przez Rosjan miasta na Krymie.
Umowa, zawarta przez Rosję i Francję w 2011 roku, jest warta 1,6 mld dolarów. To największa w historii sprzedaż broni przez państwo NATO do Rosji.