Maciej Bando: Monopol państwa w energetyce

Dla odbiorców niebezpieczne jest skupienie energetyki w rękach państwa. Tworzy się monopol. Efektem może być dyktowanie warunków sprzedaży – mówi prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando.

Aktualizacja: 12.04.2017 07:36 Publikacja: 11.04.2017 20:12

Maciej Bando: Monopol państwa w energetyce

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

URE zgłosiło szereg poprawek do projektu ustawy o rynku mocy. Główna obawa dotyczyła możliwości wspierania nieefektywnych kosztowo elektrowni. Jak powinien ewoluować model wsparcia tworzony dla energetyki konwencjonalnej?

Ostatnio pojawiła się kolejna wersja projektu, która wymaga dalszej pracy. Moim zdaniem regulator powinien być znacznie bardziej zaangażowany w procedurę tworzenia rynku mocy. I URE jest gotowe wziąć na siebie więcej obowiązków. Tylko wtedy odbiorcy, a więc wszyscy ponoszący koszty wsparcia sektora, będą w stanie uwierzyć, że nie jest to układ między przedsiębiorstwami a ich właścicielem.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Opinie Ekonomiczne
Umowa koalicyjna w Niemczech to pomostowy kontrakt społeczny
Opinie Ekonomiczne
Donald Tusk kontra globalizacja – kampanijny chwyt czy nowy kierunek?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Tusku, nie ścigaj się z Trumpem