500+ a polityka mieszkaniowa

Zgodnie z wyliczeniami przedstawionymi przez TVN BiŚ, odkładając 500 zł na dziecko przez 18 lat na lokatę, można uzbierać kwotę wystarczającą na kupienie małego mieszkania w dużym mieście lub większego w małym.

Aktualizacja: 03.02.2016 21:54 Publikacja: 03.02.2016 21:46

Wojciech Czabanowski

Wojciech Czabanowski

Foto: archiwum prywatne

Oczywiście nie każdego na takie przedsięwzięcie będzie stać. Osoby najuboższe zechcą zapewne dołożyć sobie rządową pomoc do bieżącego życia. Jednak już nawet ci, którzy byliby w stanie konsekwentnie odkładać po 50 zł, mogliby uzbierać kwotę wystarczającą na niezły używany samochód, który można będzie kupić dziecku na osiemnaste urodziny. 

Program 500+ może być atrakcyjnym instrumentem zachęcającym klasę średnią do posiadania dzieci. Jej przedstawicieli zapewne i bez niego stać na utrzymanie potomstwa, ale pewnie mało kogo byłoby stać, żeby każdej ze swych pociech zapewnić mieszkanie na start. Przy odkładaniu 500 zł miesięcznie taka perspektywa staje się realna lub przynajmniej zapewnia spory wkład własny, jeżeli ktoś chciałby wybudować dziecku dom czy kupić większe lub bardziej komfortowe mieszkanie. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Zbigniew Ziobro będzie zeznawał z Białołęki lub ucieknie na Węgry
Publicystyka
Estera Flieger: Czego w sprawie Ukrainy nie mówi premier Donald Tusk
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Donald Tusk nikogo nie oszukał. Nie chce wciągnąć Polski do wojny i trzeba to docenić
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Tusk nie mógł podjąć innej decyzji w sprawie wysłania polskich wojsk do Ukrainy
Publicystyka
Marek Kozubal: Polskie wojsko pojedzie do Ukrainy? Są inne opcje