Frankowicze w sądach – do negocjacji trzeba dwojga

Podstawą roszczeń osób spłacających kredyty frankowe nie są jakiekolwiek pozaprawne argumenty czy wzrost wysokości rat kredytowych, ale klauzule abuzywne, które nie wiążą kredytobiorców – uważa Joanna Wędrychowska.

Aktualizacja: 08.06.2017 11:02 Publikacja: 08.06.2017 08:23

Frankowicze w sądach – do negocjacji trzeba dwojga

Foto: 123RF

17 maja 2017 roku opublikowany został na łamach rp.pl artykuł adw. Szymona Gałkowskiego pod tytułem „Każdy ma prawo do sądu, ale nie do kredytu – o pozwach frankowiczów". Autor artykułu zwraca uwagę na możliwe negatywne konsekwencje występowania przez „frankowiczów" na drogę sądową przeciwko bankom, sugerując jednocześnie „frankowiczom" m.in. podejmowanie rozmów z bankami. Niestety, przedstawiona przez autora argumentacja pozostaje w rażącym oderwaniu od realiów relacji banki–klienci i od polityki reklamacyjnej większości banków.

Pozostało 87% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Podatki
Kolejna dobra wiadomość dla frankowiczów. Tym razem od ministra finansów
Podatki
Listy z OLX, Allegro, Vinted w skrzynkach sprzedających. Czy jest się czego bać?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Dowody rejestracyjne zalegają w urzędzie. Sytuacja przyniosła nieoczekiwany skutek
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
W sądzie i w urzędzie
Od stycznia 2025 r. list polecony z urzędu przyjdzie na skrzynkę mailową