Wysokość stawek od początku kadencji interesowała posłów. Składali w tych sprawach interpelacje i zapytania. Minister nie podejmował decyzji. Zrobił to w środę w nocy, już po zakończeniu wystąpienia informującego o wynikach audytu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
– Stawki zostaną obniżone – oznajmił.
O ile? Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, mówi, że planowany jest powrót do poprzednich. Niewykluczone są jednak drobne zmiany, choć decyzje o tym jeszcze nie zapadły.
Sprawa opłat za usługi adwokatów i radców prawnych pod koniec 2015 r. wywoływała ogromne emocje. Trzy dni przed wyborami Borys Budka, ówczesny minister sprawiedliwości, zdecydował o podwyżce. Opublikowane w Dzienniku Ustaw cztery rozporządzenia z 22 października 2015 r. wprowadziły m.in. podwyżkę minimalnych stawek wynagrodzeń radców prawnych i adwokatów wypłacanych przez Skarb Państwa za prowadzenie spraw z wyboru. Podwyżki dotyczyły też spraw z urzędu. Wygrywający miał otrzymać od strony przeciwnej bardziej realne koszty zastępstwa procesowego.
Rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych, czyli stawek dla pełnomocników z wyboru, podniosło stawki o 100 proc., a więc z uwzględnieniem wskaźnika waloryzacyjnego ustalonego między wzrostem średniego i minimalnego wynagrodzenia w ciągu ostatnich 12 lat.