Tak wynika z corocznego badania Prudential Family Index. Z ankiety wyłania się obraz Polaków, świadomych niskich świadczeń emerytalnych w przyszłości. Nasze wyobrażenia o życiu na emeryturze są więc w miarę realistyczne, ale mimo to wiążą się z koniecznością odłożenia dodatkowych środków na przyszłość. Wiemy, że emerytury mogą być bardzo niskie i wynosić zaledwie jedną trzecią ostatniego wynagrodzenia lub mniej. W porównaniu do sytuacji sprzed roku widać znaczący wzrost liczby osób przewidujących, że ich emerytura będzie znacznie niższa niż dzisiejsze wynagrodzenie. Prawie trzy czwarte badanych szacuje swoje miesięczne potrzeby na emeryturze w przedziale 2-4 tys. zł. Mimo to, aż 88 proc. badanych przyznaje, że poza opłacaniem obowiązkowych składek na ZUS nie robi nic, aby zapewnić sobie godne życie na emeryturze.