Nowa szarża Ubera

Kontrowersyjny start-up będzie w Polsce dostarczał paczki i jedzenie zamawiane online.

Publikacja: 15.01.2017 19:03

Nowa szarża Ubera

Foto: 123RF

Dla Ubera Polska jest już trzecim rynkiem w Europie. Korzystając z popularności swoich konkurencyjnych dla taksówek usług, amerykańska firma stworzy u nas dwie nowe gałęzie biznesu – ustaliła „Rzeczpospolita". Jeszcze w pierwszym półroczu wejdzie w branżę kurierską, a najpóźniej do końca roku uruchomi dostawy posiłków z restauracji. W ten sposób przystąpi do walki o miejsce na rynkach wartych w Polsce łącznie 5,5 mld zł.

Uber zacznie od świadczenia usług kurierskich dla jednej z dużych polskich firm e-commerce (nie ujawnia której). W przyszłości usługa ma być ogólnodostępna.

Natomiast wszyscy będą mogli już na starcie korzystać z aplikacji UberEats, która umożliwi zamówienie posiłków z restauracji. Uber ma już jej polską wersję, a w kraju trwają testy tego rozwiązania.

Branża logistyczna nie obawia się rywala, przynajmniej na razie. Szymon Wierciński, ekspert w dziedzinie strategii e-biznesu w Akademii Leona Koźmińskiego, widzi jednak inne zagrożenie: utratę prywatności. – Uber umacnia pozycję firmy, która już wie, gdzie i kiedy będziemy potrzebowali transportu. Teraz będzie wiedział, dokąd ślemy paczkę, kiedy robimy się głodni i jakie są nasze żywieniowe preferencje – zaznacza.

Uber wszedł do Polski w 2014 r., oferując przewozy osób zamawiane przez aplikację, a świadczone przez zwykłych kierowców. To wywołało protesty taksówkarzy, którzy – w odróżnieniu od nich – muszą mieć licencje, taksometry i kasy fiskalne. Korporacje taxi z końcem 2016 r. skrzyknęły się i złożyły do sądu pozew zbiorowy, oskarżając rywala o nieuczciwą konkurencję. – Uber narusza ustawę o transporcie drogowym. Ponadto stworzył strukturę, w której pośrednicy zatrudniają kierowców w szarej strefie, by uniknąć płacenia podatków i składek ZUS – wylicza Krzysztof Urban, szef firmy Mytaxi Polska, która umożliwia zamawianie taksówek przez aplikację.

Kontrowersje nie przeszkodziły jednak Uberowi w szybkim rozwoju na polskim rynku przewozów. – Co miesiąc zyskujemy 40 tys. użytkowników. Z usług korzysta już co trzeci młody Polak. Przekonało nas to do kolejnych inwestycji – mówi nam Kacper Winiarczyk, kierujący polskim oddziałem Ubera.

Dla Ubera Polska jest już trzecim rynkiem w Europie. Korzystając z popularności swoich konkurencyjnych dla taksówek usług, amerykańska firma stworzy u nas dwie nowe gałęzie biznesu – ustaliła „Rzeczpospolita". Jeszcze w pierwszym półroczu wejdzie w branżę kurierską, a najpóźniej do końca roku uruchomi dostawy posiłków z restauracji. W ten sposób przystąpi do walki o miejsce na rynkach wartych w Polsce łącznie 5,5 mld zł.

Pozostało 80% artykułu
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru
Transport
Lufthansa dopięła swego, ma mniejszość we włoskim przewoźniku
Transport
Wielki sukces cypryjskiego lotniska. Tajemnica popytu na loty do Larnaki
Transport
LOT ma nowy zarząd. Na stanowisku prezesa bez zmian
Materiał Promocyjny
Europejczycy chcą ochrony klimatu, ale mają obawy o koszty
Transport
Rosyjskie koleje porzucają składy w polu. Sytuacja jest dramatyczna