Większe inwestycje
Z kolei nic nie wskazuje na to, aby operatorzy komórkowi zamierzali podnieść ceny pakietów dla domu z mobilną transmisją danych. Można je mieć dziś za około 30 zł miesięcznie (ok. 30–40 GB), podczas gdy za najwolniejsze łącze stacjonarne trzeba zapłacić minimum 36 zł, a za światłowód – około 70 zł miesięcznie.
Stacjonarni operatorzy będą tracić abonentów internetu dużo wolniej. Pomagać mają im w tym modernizacja sieci i zwiększanie jej zasięgu.
Tomasz Szopa, prezes Netii zapowiada, że większych efektów modernizacji infrastruktury telekomu należy się spodziewać w 2018 r.
– Myślę, że Netii nie uda się w tym roku uzyskać wzrostu liczby abonentów usług dostępu do internetu. Zarząd sygnalizował dalszy spadek klientów przyłączonych do sieci obcej (Orange), a moim zdaniem firmie nie uda się uzupełnić ubytku sprzedażą na własnej sieci – uważa Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. Księżopolski zakłada spadek o połowę mniejszy niż w 2016 r., co oznacza, że Netia utraci na czysto około 25 tys. abonentów internetu.
Co z Orange? Zarząd firmy zapowiedział na ten rok większe inwestycje w światłowody i chce podwoić liczbę abonentów usługi w tej technologii do około 200 tys. Na pytanie, czy operatorowi wzrośnie łączna liczba abonentów internetu stacjonarnego, Maciej Nowohoński, członek zarządu ds. finansowych odpowiada jednak tylko: „bardzo byśmy chcieli".
Optymistą jest tu Paweł Szpigiel, który sądzi, że statystyki Orange przestaną spadać już w połowie tego roku, a cały 2017 r. firma zakończy z wynikiem analogicznym do 2016 r. Księżopolski szacuje natomiast, że Orange ubędzie mniej abonentów niż Netii, czyli około 20 tys. Byłaby to dla giganta spora poprawa.