Artur Ruciński: Odpowiednia dawka adrenaliny

Jeden z najlepszych barytonów na świecie, Artur Ruciński mówi, co jest dla niego naprawdę ważne.

Aktualizacja: 28.03.2017 23:06 Publikacja: 28.03.2017 18:20

Artur Ruciński w „Simonie Boccanegrze”, La Scala, 2014.

Artur Ruciński w „Simonie Boccanegrze”, La Scala, 2014.

Foto: Teatro alla Scala

Rzeczpospolita: Często pan bywa w domu?

Artur Ruciński: Bardzo rzadko, coraz rzadziej, a następne sezony szykują się takie, że będą to niemal pojedyncze dni w roku.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Teatr
Klata powołany na dyrektora Teatru Narodowego. Teraz pojechał do Kijowa
Teatr
„Na prochach” to musical mocniejszy niż narkotyk
Teatr
Pokazy mistrzów i autorytetów
Teatr
Europejska nagroda dla Krzysztofa Warlikowskiego
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Teatr
O tym jak Coetzee spotkał się z zespołem Warlikowskiego i pytał o Pawlikowskiego