Donbas: pokój, którego nie ma

Prawie rok po podpisaniu porozumień pokojowych nadal nie wiadomo, kiedy zakończy się wojna z separatystami.

Aktualizacja: 28.12.2015 20:19 Publikacja: 28.12.2015 19:38

Ani pokój, ani wojna: ukraiński posterunek w okolicy Doniecka

Ani pokój, ani wojna: ukraiński posterunek w okolicy Doniecka

Foto: AFP

31 grudnia formalnie kończy się ważność dokumentów podpisanych w lutym w stolicy Białorusi. Nikt nie wie, co będzie się działo w 2016 roku w strefie konfliktu na wschodniej Ukrainie. Na razie wszyscy zainteresowani milcząco przyjmują, że porozumienia o zakończeniu konfliktu automatycznie będą działać również w przyszłym roku. Mimo że nie były wypełniane w mijającym roku.

Zgodnie z mińskim dokumentem w sylwestrową noc ukraińskie władze miały przejąć kontrolę nad tą częścią granicy z Rosją, którą obecnie obsadzają separatyści. Tym samym na wschodniej Ukrainie miał ostatecznie zapanować pokój.

Pozostało 90% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 995
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 994
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 993
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 989
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 990
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje