Borys: dyplomatom zabrakło konsekwencji

Co roku Warszawa zmienia stosunek do naszej organizacji – mówi „Rzeczpospolitej" szefowa nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi, Andżelika Borys.

Aktualizacja: 05.12.2017 17:47 Publikacja: 05.12.2017 17:23

Borys: dyplomatom zabrakło konsekwencji

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rzeczpospolita: W poniedziałek Związek wydał oświadczenie, w którym domaga się uznania od władz w Mińsku i wzywa ambasadora RP do „aktywniejszego podnoszenia kwestii legalizacji". Czy MSZ działa niewystarczająco aktywnie w tym kierunku?

Andżelika Borys: Zależy nam, by na tle ocieplenia relacji z Białorusią kwestia uznania ZPB była podnoszona przez stronę polską w rozmowach z Mińskiem. Mówią o ruchu polskim, o mieszkających na Białorusi Polakach, ale brakuje konkretów. Chcemy, by ta sprawa była poruszana w sposób konsekwentny i stanowczy. Nie chcemy, by tę sprawę zamiatano pod dywan. Nasza organizacja ma wyraźną nazwę, walczymy o polskość i siedzieliśmy za to w aresztach. Udało nam się zachować tę strukturę, będąc pod ostrzałem, czasami z obu stron. Nie ugięliśmy się.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1113
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1112
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1111
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1110
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1109