Aktualizacja: 26.09.2016 21:08 Publikacja: 26.09.2016 18:44
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Zachód nie był skory do rozliczania Rosjan za śmierć cywilów w Syrii. Pewnie liczył, że pomogą zakończyć wojnę, która kojarzy mu się z masą imigrantów oraz z terrorystami dżihadystami.
Jak wtedy pisałem, za jeden zbombardowany szpital w Afganistanie długo kajali się amerykańscy generałowie, przepraszał Barack Obama, a i tak antyamerykańskim komentarzom nie było końca.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump zapewnił, że Ukraina będzie stroną rozmów pokojowych z Rosją, które inicjują Stany Zjednoczone.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump zapowiada, że spotka się z Władimirem Putinem w Arabii Saudyjskiej.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Rosja wypuściła z kolonii karnej Marka Vogela, pracownika ambasady USA, skazanego na 14 lat więzienia za przemyt narkotyków.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump przekonuje, że zarówno Rosja, jak i Ukraina, chcą zawrzeć porozumienie kończące wojnę.
Czy w czasie polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej nadzwyczajny szczyt Europejczyków powinien się odbywać w Paryżu? To jedno z pytań, które się pojawiają po burzy wywołanej przez Amerykanów.
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Projekty nowelizacji mających wprowadzić tzw. ślepe pozwy zostały fatalnie napisane. To jednak nie powód, by wyrzucić je do kosza. Bo sama idea jest słuszna.
W polityce przestaliśmy być wyborcami i staliśmy się kibicami. Ta polaryzacja przeniosła się do sądów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas