Rosyjski ekspert: Gdyby Polska pomogła Ukrainie, zostałaby zmiażdżona

Gdyby doszło do konfrontacji z NATO, Rosja zajęłaby kraje bałtyckie – mówi kluczowy ekspert wspieranego przez rząd Centrum Badań Wojskowo-Politycznych.

Aktualizacja: 04.01.2016 17:55 Publikacja: 04.01.2016 15:45

Michaił Aleksandrow

Michaił Aleksandrow

Foto: youtube

- NATO nie chce zostać wciągnięte w realną wojnę. Nie chcą też za bardzo bronić Turcji. Gdyby Sojusz poparł Ankarę (w przypadku konfrontacji Rosji z Turcją - red.), jedyną naszą logiczną odpowiedzią byłoby wprowadzenie wojsk do państw bałtyckich. Bez żadnych strat i w bardzo szybkim tempie. Wszystkie państwa bałtyckie należałyby już do nas. Więc wspierając Turcję, NATO straciłoby państwa bałtyckie – powiedział Michaił Aleksandrow, jeden z kluczowych ekspertów rosyjskiego Centrum Badań Wojskowo-Politycznych, cytowany przez portal Swobodnyje Nowosti. W taki sposób ekspert wspieranego przez rosyjskie MSZ oraz resort obrony centrum odniósł się do słów sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaja Patruszewa, który niedawno stwierdził, że „działalność NATO jest głównym zagrożeniem dla Rosji".

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 995
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 994
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 993
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 989
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 990
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje