Do stałych bywalczyń L'Avenue - jak czytamy w thelocal.fr - należą m.in. Rihanna i Kim Kardashian. Jednocześnie jednak - jak przekonuje Buzzfeed - restauracja miała regularnie odmawiać rezerwowania stolików osobom, których nazwiska wskazywały, że pochodzą z krajów arabskich, kobietom w chustach, a także osobom z niektórych państw Bliskiego Wschodu - w szczególności Kataru, ZEA, Bahrajnu i Arabii Saudyjskiej.
Obsługa restauracji miała też nie wpuszczać kobiet w chustach przekonując je, że wszystkie stoliki są zajęte. Podobnie traktowano osoby "stare, brzydkie, grube lub turystów z Azji" - jeśli oferowano im stolik, to jedynie na pierwszym piętrze, nie na widoku - oskarża Buzzfeed.
Buzzfeed powołuje się na kelnerki, z którymi jego dziennikarze rozmawiali o tym, że tego typu praktyki wciąż mają miejsce w L'Avenue.
- Dyrektor, Alexandre Denis, wiele razy mówił, że woli dwie piękne blondynki na tarasie, niż kobietę zasłaniającą głowę chustą, nawet jeśli ma ona dużo pieniędzy - twierdzi kelnerka, która pracowała w L'Avenue ponad dwa lata.
We Francji prawo zabrania odmowy sprzedawania towaru lub usługi komukolwiek a każdy, kto dopuszcza się dyskryminacji musi liczyć się z karą więzienia do pięciu lat i grzywną w wysokości 75 tys. euro.