Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, przy bojkocie głosowania przez opozycję, przeforsowali w środę kontrowersyjne zmiany w ustawach sądowniczych. Doprowadzą one wkrótce do „resetu" Krajowej Rady Sądownictwa (szybkiego wygaszenia jej kadencji i wyboru sędziowskich członków Rady przez posłów), a także umożliwią szeroką wymianę kadry kierowniczej w sądach.
Zmieniona ustawa o KRS wprowadza polityczny tryb wyboru sędziów do tego quasi-samorządu Temidy, który ma wpływ na sędziowskie nominacje i awanse. Znacznie poważniejsze konsekwencje może mieć jednak przegłosowanie zmian w ustawie sędziowskiej, która bezprecedensowo zwiększa nadzór administracyjny ministra sprawiedliwości nad sądami. Minister będzie mógł w ciągu pół roku od wejścia nowych przepisów odwołać bez uzasadnienia każdego prezesa sądu w Polsce i powołać swojego faworyta, a w ślad za tym wiceprezesów i przewodniczących wydziałów.