Fundacja Batorego: Manipulując składami TK Julia Przyłębska łamie prawo

Żaden przepis ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym nie uprawnia Prezesa TK do dokonywania zmian w wyznaczonych już składach orzekających Trybunału Konstytucyjnego. Mariusz Muszyński mija się z prawdą - twierdzi Fundacja Batorego.

Aktualizacja: 24.05.2018 14:43 Publikacja: 24.05.2018 13:14

Fundacja Batorego: Manipulując składami TK Julia Przyłębska łamie prawo

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

dgk

Zespół Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego jest zaniepokojony coraz częstszymi zmianami składów orzeczniczych Trybunału Konstytucyjnego. Prezes TK zmienia sędziów bezpośrednio przed wyznaczonym terminem rozprawy.

Proceder ten potwierdził sam wiceprezes TK Mariusz Muszyński w zdaniu odrębnym do postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z  22 marca 2018 r., sygn. akt K 9/16. Wskazał w nim, że Prezes Trybunału Konstytucyjnego może dla zapewnienia sprawnego funkcjonowania TK określać składy "w sytuacjach, które nie zostały skonkretyzowane w ustawie, jak np. (...) zmiany sprawozdawcy w wyniku braku akceptacji składu co do przedstawionego projektu".

Oświadczenie to budzi duży niepokój ekspertów Fundacji. Przypominają, że w sprawie o sygn. K 9/16 (zasady stosowania kontroli operacyjnej przez służby policyjne i służby specjalne),  po ponad 12 miesiącach od wyznaczenia do składu  orzekającego Julia Przyłębska usunęła z niego  sędziego Stanisława Rymara. Na sprawozdawcę wyznaczyła  Mariusza Muszyńskiego. Poza tym w miejsce pełnego składu wyznaczonego do rozpoznania tej sprawy Julia Przyłębska wyznaczyła skład pięcioosobowy.

- Zespół Ekspertów Prawnych pragnie po raz kolejny zauważyć, że pani Julia Przyłębska została powołana na stanowisko Prezesa Trybunału Konstytucyjnego w sposób niezgodny z prawem, a pan Mariusz Muszyński – niezależnie od tego, jak często będzie temu zaprzeczał w prasie i własnych „zdaniach odrębnych" – nie jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego, gdyż został powołany na stanowisko sędziowskie już wcześniej obsadzone w sposób prawidłowy przez Sejm RP poprzedniej kadencji - piszą eksperci prawni Fundacji Batorego powołując się na orzeczenie TK o sygn. K 34/15 i inne wyroki TK odwołujące się do tego orzeczenia.

Zespół zwraca wraca uwagę, że żaden przepis ustawy z 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2016 r., poz. 2072) nie uprawnia Prezesa TK do dokonywania zmian w wyznaczonych już składach orzekających Trybunału Konstytucyjnego.

- Nie jest zatem prawdą, jak twierdzi pan Mariusz Muszyński, że Prezes TK takie uprawnienie posiada „w sytuacjach, które nie zostały skonkretyzowane w ustawie". Każdy organ władzy publicznej jest zobowiązany – zgodnie z art. 7 Konstytucji – do działania na podstawie prawa i w jego granicach. Obowiązek ten ciąży również na Prezesie TK, zabezpieczając przed tym, aby przez dowolnie dokonywaną zmianę sprawozdawcy czy zmianę składu orzekającego Prezes TK nie wpływał na treść wydawanego orzeczenia TK. Wyłączanie ze składu orzekającego TK sędziego sprawozdawcy za to, że przygotował projekt rozstrzygnięcia nieakceptowalny przez innych członków składu orzekającego, ewentualnie nieakceptowalny przez Prezesa TK, narusza podstawowe standardy demokratycznego państwa prawnego, a także zasady niezawisłości sędziów TK - podkreślają eksperci.

Ich zdaniem działania  Julii Przyłębskiej zmiana składu w sprawie K 9/16 to bezprawne działanie, motywowane  chęcią wpłynięcia na treść rozstrzygnięcia TK. W ich ocenie noszą w ich ocenie cechy manipulowania składem orzeczniczym TK i nadużywania władzy.

Jak napisali, Mariusz Muszyński zaatakował w "zdaniu odrębnym" niezależny organ konstytucyjny, jakim jest Rzecznik Praw Obywatelskich oraz domaga się jego odwołania z powodu cofnięcia przez niego wniosku złożonego do TK.

- Prawo do cofnięcia wniosku jest ustawowym uprawnieniem Rzecznika Praw Obywatelskich, a skorzystanie z niego w sprawie, w której niezgodnie z prawem dokonano zmiany składu orzekającego, czyniąc sprawozdawcą osobę nieuprawnioną do orzekania, niewątpliwie słu ży ochronie praw i wolności obywateli RP - przypomina Zespół Ekspertów Fundacji Batorego.

W skład Zespołu wchodzą: dr Ryszard Balicki — adiunkt w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, Łukasz Bojarski — prezes zarządu Instytutu Prawa i Społeczeństwa INPRIS, Jacek Czaja — prezes zarządu Towarzystwa Prawniczego, dr hab. Monika Florczak-Wątor — profesor w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, dr Wojciech Jasiński — adiunkt w Katedrze Postępowania Karnego Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, członek Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższeg,  dr Piotr Kładoczny — docent na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i członek Zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, dr hab. Marcin Matczak — profesor w Katedrze Filozofii Prawa i Nauki o Państwie Uniwersytetu Warszawskiego, partner w Kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka sp.k., dr hab. Tomasz Pietrzykowski — profesor w Katedrze Teorii i Filozofii Prawa Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, dr Tomasz Zalasiński — członek zarządu Stowarzyszenia im. Prof. Zbigniewa Hołdy, Kancelaria Domański Zakrzewski Palinka sp.k., prof. zw. dr hab. Fryderyk Zoll — profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu w Osnabrück, Katarzyna Łakomiec — sekretarz Zespołu.

Zespół Ekspertów Prawnych działający od 2016 roku przy Fundacji im. Stefana Batorego zajmuje się oceną przygotowywanych przez rząd i parlament zmian prawnych dotyczących ustroju państwa oraz miejsca instytucji publicznych i obywatelskich w systemie prawa. Ocenia też stopień ingerencji przepisów w prawa człowieka i obywatela oraz kierunek zmian ustrojowych, jaki wytycza stanowione prawo.

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Konsumenci
To koniec "ekogroszku". Prawnicy dla Ziemi: przełom w walce z ekościemą
Edukacja i wychowanie
Nie zdał egzaminu, wygrał w sądzie. Wykładowcy muszą przestrzegać zasad
Sądy i trybunały
Pomysł Szymona Hołowni nie uratuje wyborów prezydenckich
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10