Sędzia nie jest od bicia rekordów

Fakt, że sędzia dostaje asystenta, nie oznacza, że będzie dwa razy szybciej orzekać – uważa Ministerstwo Sprawiedliwości.

Aktualizacja: 29.01.2017 18:06 Publikacja: 29.01.2017 16:38

Sędzia nie jest od bicia rekordów

Foto: 123RF

W Polsce mamy 10 tys. etatów sędziowskich. I więcej nie będzie. Jeszcze niedawno Ministerstwo Sprawiedliwości inwestowało w profesjonalną obsługę sędziego, tj. asystentów. W kwietniu 2016 r. przybyło ich 252, najwięcej (225) w sądach apelacji warszawskiej. Powstawać miały zespoły asystentów dla każdego sędziego.

Wygląda jednak na to, że Ministerstwo Sprawiedliwości przestaje widzieć w nich szansę na usprawnienie postępowania. Podczas konferencji prasowej, na której Zbigniew Ziobro przedstawiał plan reformy wymiaru sprawiedliwości, powiedział też, że przyznanie sędziemu asystenta nie zawsze wiąże się z jego większą wydajnością i przyspiesza orzekanie. Powołał się na badanie wykonane przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości. Co z niego wynika?

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Prawo w Polsce
Dotacja dla PiS. Prof. Piotrowski: PKW wyszła poza swoje uprawnienia
Nieruchomości
Poświadczenie spadku u notariusza bez biegania do sądu. Plany resortu sprawiedliwości
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Edukacja i wychowanie
Spór o religię w szkołach się zaognia. Prawnicy: Kościół ma związane ręce
Konsumenci
Frankowicze grupowo wygrywają z bankiem. To pierwsza taka sprawa
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10