Terroryzm finansowany sms-ami

Młody dżihadysta wynajmuje toyotę land cruiser i pospiesznie zaciąga esemesem możliwie jak najwięcej kredytów. Wszystko po to, by wyjechać ze Szwecji do Syrii i bić się tam po stronie samozwańczego kalifatu ISIS, zwanego Państwem Islamskim.

Publikacja: 06.12.2015 11:30

Terroryzm finansowany sms-ami

Foto: 123RF

Finansowanie terrorystycznych ekspedycji kredytami bez zabezpieczenia online, pożyczkami zaciągniętymi esemesem oraz na leasing auta z wielu źródeł stało się na tyle powszechne, że utworzyło poważny segment sponsorowania wypraw do kraju Baszara al-Asada. Dlatego Szwecja stawia na skuteczniejszą kontrolę osób występujących o niewielkie pożyczki.

Dysponowanie gotówką determinuje bowiem los dżihadysty, który przyłącza się do walk salafickiej organizacji ISIS. Im więcej się jej posiada, tym lepsze szanse na powodzenie. Mając pieniądze i samochód typu SUV, uzyskuje się wyższy status. Jeżeli do tego islamista przyprowadzi ze sobą innych braci gotowych na krwawy dżihad, zostaje szefem grupy. Bez gotówki i auta może najwyżej sprawować funkcję kierowcy karetki.

Pozostało 83% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy fundacjom rodzinnym grozi unicestwienie?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Policjant zginął z rąk kolegi – ta tragedia ma drugie dno
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Materiał Promocyjny
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?