Aktualizacja: 08.01.2017 09:15 Publikacja: 08.01.2017 07:00
Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki
Wydawałoby się, że to wydarzenie bez precedensu w historii Polski. A tymczasem ... Nic nowego! Po prostu dzisiejszy rząd idzie w ślady marszałka Józefa Piłsudskiego, którego zresztą otwarcie podziwia.
Po zamachu majowym w 1926r. Piłsudski zyskał przemożny wpływ na życie polityczne w Polsce. Dzięki powołaniu swojego wiernego zwolennika Ignacego Mościckiego na urząd prezydenta, oraz noweli do konstytucji marcowej dającej prezydentowi prawo wydawania dekretów (tzw. nowela sierpniowa), piłsudczycy uzyskali solidną podstawę do sprawowania władzy. Umocnili ją popoprzez naginanie przepisów konstytucyjnych oraz odmowę respektowania przyjętych zwyczajów parlamentarnych. Zerwali np. ze zwyczajem, że rząd powinien cieszyć się poparciem większości parlamentarnej. W razie uchwalenia rządowi wotum nieufności prezydent powoływał po prostu taki sam, tyle że z inną osobą premiera lub nawet tą samą (tzw. III rząd K. Bartla). W tej sytuacji zarówno bezsilna opozycja, jak i ekipa rządząca zwróciły baczną uwagę na sądownictwo powszechne – upatrując w nim jedyną nadzieję na utrzymanie państwa prawa albo paraliż rządzącej sanacji. Nie były to obawy płonne – polskie sądy z Sądem Najwyższym na czele miały znakomitą reputację, były rzeczywiście niezawisłe i niepodatne na naciski polityczne. Wykazała to m.in. tzw. sprawa Czechowicza, kiedy to opozycja przegłosowała postawienie przed Trybunałem Stanu piłsudczykowskiego ministra skarbu Czechowicza, oskarżonego o przekroczenie budżetowe na znaczną sumę. Trybunałowi Stanu zaś przewodniczył z urzędu pierwszy prezes Sądu Najwyższego. Nie bez znaczenia było też, że Sąd Najwyższy nie chciał powołać komisarza wyborczego rekomendowanego przez rząd.
W kwestii cyberbezpieczeństwa jesteśmy świadkami próby legitymizacji kontrowersyjnych instytucji prawnych rzekomymi wymogami unijnymi. To przykład tzw. goldplatingu – mówi prof. Tomasz Siemiątkowski, adwokat.
Na wprowadzenie wolnej Wigilii w tym roku jest już za późno. Posłowie zbyt długo zwlekali z inicjatywą, a forsowanie jej na ostatnią chwilę może przynieść więcej szkód niż korzyści. Ale nie oznacza to jednak, że o wolnej Wigilii nie należy rozmawiać, szczególnie że lata 90. już dawno szczęśliwie za nami, a dziś liczy się tzw. work-life balance.
Jak taki Janusz założy spółkę Kawa Latte sp. z o.o., w której będzie jedynym wspólnikiem, to zapłaci składkę zdrowotną. A jak jakiś Johanes ma w Berlinie spółkę Latte-Kaffee GmbH i ona założy spółkę w Warszawie, to nie zapłaci składki zdrowotnej. Dlaczego z tego powodu żadnego wzmożenia wśród naukowców i działaczy nie ma?
Najwyższy czas podyskutować szerzej o zasadach oskładkowania zarobków. Problem w tym, że dialogu nie ma.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Za liberalizacją polityki karnej powinny iść działania, które zminimalizowałyby ryzyko powrotu skazanych na przestępczą drogę. Dziś nie idzie to w parze.
Przepisu, który przerwał możliwość rozpoczętej amortyzacji podatkowej, nie da się pogodzić z konstytucyjną zasadą ochrony interesów w toku.
Krajowa Rada Sądownictwa uważa, że sędziowie Sądu Najwyższego Jarosław Matras i Michał Laskowski powinni wyłączyć się ze sprawy dotyczącej statusu prawnego Prokuratora Krajowego.
W czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do projektu budżetu na 2025 rok, która przewiduje zmniejszenie środków dla czternastu instytucji państwowych. Cięcia obejmą m.in. Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy czy Krajową Radę Sądownictwa.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wszczął w czwartek procedurę odwołania sędziego Jacka Przyguckiego z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Suwałkach oraz sędziego Jacka Szredera z funkcji wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Obaj zostali zawieszeni.
Sąd Okręgowy w Koszalinie ogłosił wyrok skazujący w sprawie tragicznej śmierci pięciu 15-latek w pożarze escape roomu w tym mieście na początku 2019 roku.
- Przygotowaliśmy 10 punktów programowych, które są odpowiedzią na dobrze zdiagnozowane problemy sądownictwa. Zostały one przedyskutowane zarówno w środowisku sędziowskim, jak i wśród organizacji pozarządowych. Planujemy wdrażać te rozwiązania w latach 2025–2026 - powiedział w czwartek minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Jeśli linia lotnicza odwołuje połączenie, a w ramach zastępczego lotu oferuje jedynie kolejne ze swojej puli, choć na danej trasie są wcześniejsze realizowane przez innych przewoźników, pasażer ma prawo do odszkodowania - orzekł niemiecki Trybunał Sprawiedliwości.
Banki w sprawach frankowych masowo pozywają swoich klientów o zwrot udostępnionego kapitału. Próbują w ten sposób bronić się przed przedawnieniem kapitału. Liczba takich spraw sięga już 30 tys. Prawnicy radzą, by wezwania do zapłaty traktować poważnie
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas