Ukraina – granice pomocy

Jaki sojusz Warszawy z Kijowem?

Aktualizacja: 28.02.2017 21:37 Publikacja: 28.02.2017 19:03

Andrzej Talaga

Andrzej Talaga

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Polska potrzebuje Ukrainy. W naszym żywotnym interesie leży jej wspieranie, także w budowaniu siły militarnej. Ewentualny dwustronny sojusz obronny z Kijowem czy nawet wiązanie się naszych przemysłów zbrojeniowych byłoby jednak krokiem za daleko, który bardziej generowałby ryzyko dla Polski, niż je oddalał. Bezpieczniejszą formą pomocy dla Ukrainy jest szkolenie jej armii do standardów NATO, tak by stała się godnym przeciwnikiem dla Rosjan.

Polityczny projekt sojuszu i współpracy przemysłów obronnych przedstawili na łamach „Rzeczpospolitej" Hanna Hopko, przewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych Rady Najwyższej Ukrainy, i Wiktor Romaniuk, deputowany Rady. Proponują oni porozumienie obejmujące energetykę i obronność, które byłoby odpowiedzią na słabą skuteczność zachodnich sankcji nałożonych na Rosję po aneksji Krymu.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!