Rzeczpospolita: Przez lata blisko współpracowała pani z Barackiem Obamą. Prezydent niepokoi się sytuacją polityczną w Polsce?
Karen Donfried: Widzi w Polsce ważnego sojusznika USA, którego los jest dla nas istotny. Wymiar współpracy w ramach NATO gra tu kluczową rolę, szczególnie ze względu na pogarszającą się sytuację na wschodniej flance. Natomiast ludzie, którzy zajmują się w Waszyngtonie Europą Środkową, wyrażają zaniepokojenie, szczególnie w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Paru ważnych przedstawicieli amerykańskich władz przyjechało ostatnio do Warszawy – Dan Fried, Victoria Nuland, Michael Froman. Teraz w USA z ogromnym zainteresowaniem oczekuje się na raport Komisji Weneckiej.