Ojciec narodu nie musi płacić alimentów

Jacek Żakowski, broniąc Mateusza Kijowskiego, dowiódł, że pierwszą ofiarą wojny o demokrację padła prawda – pisze publicysta.

Publikacja: 28.12.2015 20:59

Jacek Żakowski

Jacek Żakowski

Foto: Fotorzepa

Mateusz Kijowski, lider Komitetu Obrony Demokracji, zalega z alimentami na prawie 100 tys. zł. Nie jest to wiadomość nowa, tydzień temu opublikował ją „Super Express", a sam zainteresowany tłumaczył, że płacić nie mógł, chociaż bardzo chciał. Niestety, siedzi w domu na utrzymaniu drugiej żony, zaangażowanie w sprawy społeczne nie pozwala mu podjąć pracy.

Być może Kijowski został przy tym pierwszym oficjalnie zarejestrowanym w Polsce bezrobotnym informatykiem, złośliwości zastawmy jednak na boku. To już wiemy, zastanawiające natomiast było, jak z „moralnego pata" wybrną środowiska lewicowe i zwolennicy KOD, dla których alimenciarze stanowią oblicze zepsutego, zmaskulinizowanego świata. Jeszcze w kwietniu „Gazeta Wyborcza" pisała, że kto nie płaci na dzieci, dopuszcza się wobec nich i swojej byłej partnerki przemocy. Trudno o bardziej jednoznaczną postawę.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Wybór Friedricha Merza może przynieść Europie nadzieję
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: O wyższości 11 listopada nad 3 maja
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Polityczna intryga wokół AfD
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa surowcowa Ukrainy z USA. Jak Zełenski chce udobruchać Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Fotka z Donaldem Trumpem – ostatnia szansa na podreperowanie wizerunku Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem