Matyja o III RP: egzamin z dojrzałości

Głównym obciążeniem rozwojowym w Polsce mogą się stać dysfunkcjonalne w ten czy inny sposób elity i zablokowane tworzonym przez nie chaosem państwo. Już dziś jesteśmy o krok od takiego stanu w kilku istotnych sferach.

Aktualizacja: 13.10.2016 20:57 Publikacja: 12.10.2016 19:46

Leszek Miller i Waldemar Pawlak nie musieli czekać do pięćdziesiątki, by działać. Ławy rządowe w rok

Leszek Miller i Waldemar Pawlak nie musieli czekać do pięćdziesiątki, by działać. Ławy rządowe w roku1994.

Foto: Fotorzepa, Michał Sadowsk

Upragniona Rzeczpospolita to nie państwo szamoczące się między sprzecznymi koncepcjami swojej roli międzynarodowej, lecz mające stabilną wizję własnej racji stanu. To państwo nie szczycące się nadmiernie swoimi osiągnięciami, lecz zauważające również swoje słabości. To nie państwo nerwowo szukające nowych pomysłów, ale próbujące rozwiązać sygnalizowane od dawna problemy. To nie państwo tolerujące wygodnictwo oraz ignorancję rządzących, lecz potrafiące uczyć się na własnych błędach i prowadzące otwarty namysł nad poszukiwaniem przewag rozwojowych. Czy stać nas na taką Polskę?

Pozostało 95% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Trzeba było uważać, czyli PKW odrzuca sprawozdanie PiS
Opinie polityczno - społeczne
Kozubal: 1000 dni wojny i nasza wola wsparcia
Opinie polityczno - społeczne
Apel do Niemców: Musicie się pożegnać z życiem w kłamstwie
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Po nominacji Roberta F. Kennedy’ego antyszczepionkowcy uwierzyli w swoją siłę
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Mniej czy więcej Zachodu? W Polsce musimy przemyśleć naszą własną rolę