Waszczykowski: Otwarte drzwi dla Ukrainy

Mimo rozbieżności w ocenie zbrodni wołyńskiej nigdy nie zgodzimy się z agresywnymi działaniami wobec Kijowa, które od dwóch lat podejmuje Moskwa – pisze minister spraw zagranicznych RP.

Aktualizacja: 13.09.2016 09:53 Publikacja: 12.09.2016 20:00

Witold Waszczykowski

Witold Waszczykowski

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Z perspektywy 25 lat można dostrzec różne fazy rozwoju relacji polsko-ukraińskich. Niezależnie od tego, jak precyzyjnie definiowaliśmy nasze cele i czy je w pełni osiągaliśmy, Warszawa i Kijów konsekwentnie rozbudowywały strukturę więzi bilateralnych, tworząc z roku na rok coraz twardszy grunt dla stabilnego partnerstwa.

W obu krajach zmieniali się prezydenci i rządy. Modyfikacji ulegała koncepcja umacniania polsko-ukraińskiego dobrosąsiedztwa, lecz jej twarde jądro pozostawało niezmienne – dla obu naszych krajów ważne jest, by jego sąsiad był niezależnym i wolnym państwem. To właśnie Polska, jako pierwsza na świecie, uznała niepodległość Ukrainy.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów