Wszystkie ręce na pokład! Wysadzić ze stołków rząd, rozpędzić Sejm, przywrócić stary porządek! A o co chodzi? No niby o ustawy uchwalane właśnie przez parlament. Jedna straszniejsza od drugiej. O Trybunale Konstytucyjnym niekonstytucyjna, o służbie cywilnej partyjniacka, o policji opresyjna, o dopłatach dla rodzin niepotrzebna, dotująca ludzi zbędnych, zacofanych, stanowiących przeszkodę w naszym wielkim marszu do Europy.
Lecz gdy się uważniej wsłuchać w tyrady czołowych miłośników demokracji, tych zorientowanych tak bardziej intelektualnie, refleksyjnie, wyjdzie na jaw, że – wprost przeciwnie – nie chodzi wcale o, konkretnie, obecne ustawy, jądro zła kryje się bowiem nie w tym, co się w Polsce dzieje teraz, lecz w tym, co się ma dopiero stać, zagrożenie stanowią nie tyle obecne posunięcia Jarosława Kaczyńskiego, ile jego groźne i złowrogie plany, wciąż jeszcze skrzętnie skrywane przed społeczeństwem.
Ostatnie ustawy mogą się wydawać niewinne. Rzecz w tym, iż to tylko preludium do nowych ustaw oraz działań, już jawnie krwiożerczych, sankcjonujących brutalną dyktaturę. Mówią o budowie pomnika – snują plany nowej Berezy Kartuskiej, w której cierpieć będą katusze bohaterscy bojownicy Komitetu Obrony Demokracji. Niby troszczą się o dzieci – myślą o tym, jak je odziać w brunatne mundury. Przebąkują o zwiększeniu armii – by posłać czołgi przeciw zwolennikom tolerancji. Faszyzm u naszych bram!
Spełnienie marzeń
Skoro tak proroczo, wręcz futurologicznie poczynają sobie wielkie umysły obozu wartości i standardów, pójdźmy ich śladem i też spróbujmy wybiec myślą w przyszłość, tyle że śmielej, dalej, nie cofając się przed finałem scenariusza. No więc, niech będzie, wyobraźmy sobie, że jakimś cudem spełniają się marzenia owych mędrców.
Oto po informacji podanej w telewizji, że centrala PiS przygotowuje plany obozów koncentracyjnych, trzy czołowe aktywistki KOD, oburzone do głębi tym faktem, podpalają się pod Pałacem Prezydenckim, na rozpaczliwy apel opozycji Parlament Europejski podejmuje w trybie pilnym uchwałę potępiającą szalejące w Polsce ludobójstwo.