Haszczyński: Jeśli Trójmorze nie wyschnie...

Jeszcze nie wszyscy oswoili się z terminem Trójmorze, a już na spotkaniu przywódców krajów nowej organizacji pojawi się prezydent USA. Dosyć nieoczekiwanie więc ma ona szansę stać się czymś więcej niż różne rady, inicjatywy, grupy, które zajmowały się czy zajmują współpracą w Europie Środkowo-Wschodniej.

Aktualizacja: 05.07.2017 23:15 Publikacja: 05.07.2017 21:42

Haszczyński: Jeśli Trójmorze nie wyschnie...

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Na to „coś więcej" nikt się nie przygotował. Donald Trump zdecydował się na przyjazd do Polski i na szczyt Trójmorza parę tygodni temu. Ostrożność i nieufność partnerów z regionu są wyraźnie widoczne. Inicjatywa oficjalnie nie jest organizacją, lecz platformą współpracy, na dodatek nieformalną.

Wszyscy odżegnują się od nadawania Trójmorzu znaczenia politycznego. Nie przez przypadek ogranicza się ono do krajów członkowskich UE. Nie przez przypadek w momencie, gdy okazało się, że Trump przyjedzie na szczyt, zniknęły plany wciągania do Trójmorza państw niemających szczęścia należeć do instytucji zachodnich. W szczególności Ukrainy.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 19 zł kwartalnie!
Opinie polityczno - społeczne
Roman Kuźniar: Lekcje Chrobrego w sprawie Unii, Rosji i PiS
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Dlaczego Polakom potrzeba dobrej woli
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Orbán udziela azylu Romanowskiemu: potężny cios w PiS i jedność Unii Europejskiej
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polska mistrzem Polski: przegrywa ze sobą i nie umie opowiedzieć o pomocy niesionej Ukrainie
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Opinie polityczno - społeczne
Marek Budzisz: Europejskie wojska w Ukrainie – jak to zrobić, by nie zaszkodzić Polsce?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku