Reklama
Rozwiń

Barometr otoczenia prawnego w polskiej gospodarce 2015

W 2015 r. w Polsce weszło w życie 29,8 tys. stron maszynopisu nowego prawa, czyli najwięcej przynajmniej od 1918 r. i o 16 proc. więcej niż w rekordowym roku 2014 – wynika z szacunków firmy Grant Thornton.

Aktualizacja: 25.02.2016 15:42 Publikacja: 25.02.2016 15:24

Barometr otoczenia prawnego w polskiej gospodarce 2015

Foto: 123RF

Firma Grant Thornton przedstawiła właśnie raport „Polska liderem w produkcji prawa w Unii Europejskiej", w którym podsumowuje produkcję prawa w 2015 r. oraz prezentuje porównanie Polski z pozostałymi 27 krajami Unii Europejskiej.

Cztery kluczowe wnioski z raportu są następujące:

- W 2015 r. w życie weszły w Polsce 2372 ustawy i rozporządzenia. Łącznie miały one 29,8 tys. stron maszynopisu, co jest równe „wieży" dokumentów o wysokości 2,9 metra

- Aby zapoznać się z nowymi przepisami, przedsiębiorca powinien każdego dnia roboczego przeczytać 119 stron nowych aktów prawnych i poświęcić na to 3 godziny 59 minut pracy - Jeśli utrzymamy przyrost z I półrocza, to w całym 2015 r. wejdzie w życie 27480 stron nowego prawa, a więc o 1846 stron więcej niż przed rokiem.

- Żadne państwo w Unii Europejskiej nie produkuje tyle prawa, co Polska. W latach 2012-2014 weszło w naszym kraju w życie 56-krotnie więcej przepisów niż w Szwecji

Co ciekawe, gdyby każda 4,02 mln osób prowadzących w Polsce działalność gospodarczą wydrukowała przepisy, które weszły w życie w 2015 r., i gdyby wszyscy ci przedsiębiorcy ułożyli te dokumenty jeden na drugim, powstałaby z tego wieża o wysokości prawie 12 tys. km, a do wyprodukowania tak dużej ilości papieru trzeba by wyciąć 11 milionów drzew.

Grzegorz Maślanko, partner w Grant Thornton zwraca uwagę, że nie każdy akt prawny, jaki jest przyjmowany, dotyczy każdego obywatela i każdego przedsiębiorcy. - Jednak żeby się o tym dowiedzieć, czy dany akt dotyczy mnie lub mojej firmy, powinienem ten akt przynajmniej pobieżnie przejrzeć – wskazuje Maślanko, zaznaczając, że o ile wielkie korporacje mogą sobie na to pozwolić, o tyle drobni przedsiębiorcy nie są w stanie przebrnąć przez tak potężną masę nowych przepisów. – Oznacza to, że większość polskich firm jest stale, systemowo narażona na ryzyko łamania prawa, bo zwyczajnie nie jest w stanie się z tym prawem zapoznać – podkreśla Grzegorz Maślanko.

Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton, przyznaje, iż kiedy rok temu jego firma rozpoczynała projekt monitoringu produkcji prawa w Polsce, autorzy nie mogli uwierzyć własnym oczom. Okazało się, że w 2014 roku w naszym kraju powstało ponad 25 tys. stron maszynopisu nowych przepisów, czyli najwięcej w historii Polski. – Niestety, w tym roku nasze zdziwienie nie jest mniejsze. W 2015 roku urzędnicy i politycy osiągnęli jeszcze wyższy, niewyobrażalny dotąd poziom – wyprodukowali 29,8 tys. stron maszynopisu nowych przepisów – mówi Wróblewski.

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Podatki
Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?
Prawo karne
„Matka Boska Kermitowska” obraża uczucia religijne? Jest wyrok sądu
Prawo w Polsce
Ile zapłacimy za abonament RTV w 2025? Oto stawki od 1 stycznia i lista zwolnionych z opłaty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Podatki
Ulga podatkowa dla pracujących seniorów. Czym jest i kto może z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku