Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 11 października 2016 r. (I UK 354/15).
Organ rentowy przyznał kobiecie prawo do emerytury w związku z uprawnieniami do wcześniejszej emerytury. W tej decyzji ZUS błędnie ustalił okres składkowy i nieskładkowy. Świadczenie emerytalne było wypłacane do dnia śmierci. Po tym dniu córka ubezpieczonej złożyła wniosek o rentę rodzinną po zmarłej matce. Jednak ZUS uznał, że matka nie spełniała warunków do nabycia uprawnień emerytalnych. Zaskarżoną decyzją odmówił córce prawa do renty rodzinnej. Od tej decyzji złożono odwołanie.
SO wskazał, że zgodnie z art. 65 ust. 1 ustawy emerytalnej renta rodzinna przysługuje członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy albo spełniała warunki do uzyskania jednego z tych świadczeń. W ocenie tego sądu, nie są to warunki alternatywne. Uznał więc, że prawa do renty rodzinnej nie można nabyć po osobie, która uzyskała świadczenie w wyniku błędu ZUS.
Sąd apelacyjny, rozpoznając sprawę na skutek apelacji córki, zmienił wyrok SO oraz poprzedzającą go decyzję ZUS i przyznał prawo do renty rodzinnej. Sąd wskazał, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia ze szczególną sytuacją. ZUS popełnił błąd, niewłaściwie oceniając dowody i dokonując nieprawidłowych ustaleń w zakresie stanu faktycznego i prawnego w sprawie matki o emeryturę. Następnie po kilkunastu latach w toku postępowania o rentę rodzinną stwierdził, że nie spełniała ona wszystkich wymaganych ustawą przesłanek do uzyskania tego świadczenia. Sąd apelacyjny określił, że w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w kontekście pozbawienia praw emerytalnych szczególne znaczenie przyznaje się zasadzie proporcjonalności. W wyroku z 15 września 2009 r. (10373/05, Moskal przeciwko Polsce) Trybunał stwierdził, że jeśli błąd przy wydawaniu decyzji ustalającej prawo do świadczenia został spowodowany przez organ władzy publicznej, bez przyczynienia się jakiejkolwiek osoby trzeciej, to kwestią podlegającą ocenie powinno być, czy uchylenie takiej decyzji nie nakładałoby na ubezpieczonego nieproporcjonalnego ciężaru. Nie jest zatem niezgodna z prawem sama weryfikacja przyznanego świadczenia, lecz niezastosowanie przy tej weryfikacji zasady proporcjonalności.
Od tego wyroku ZUS złożył skargę kasacyjną, zarzucając m.in. naruszenie art. 65 ust. 1 w związku z art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej przez błędną wykładnię, polegającą na uznaniu, że córka spełnia wszystkie przesłanki do przyznania renty rodzinnej po zmarłej matce w sytuacji, gdy matka nie spełniała warunków do przyznania jej prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, a prawo do emerytury uzyskała na podstawie błędnej decyzji organu rentowego.