Małgorzata Ostrowska: PiS może złamać wielu ludziom życie

- Ci, którzy byli po stronie Leszka Millera, nie mieli odwagi tego powiedzieć, bo przewaga przeciwników była zbyt duża. Większość z nas, i ja także – co przyznaję ze wstydem – okazała się zwykłymi tchórzami - mówi Małgorzata Ostrowska, polityk SLD.

Aktualizacja: 16.07.2017 22:57 Publikacja: 16.07.2017 17:00

Wiesław Kaczmarek, minister skarbu, i Małgorzata Ostrowska, sekretarz stanu, informują o powołaniu K

Wiesław Kaczmarek, minister skarbu, i Małgorzata Ostrowska, sekretarz stanu, informują o powołaniu Krajowej Spółki Cukrowej – Polski Cukier SA. 26 sierpnia 2002 r.

Foto: Reporter, Maciej Macierzyński

Plus Minus: W kwietniu 2015 roku, po zakończonym procesie o korupcję, na pytanie, czy nadal będzie pani aktywna na scenie politycznej, odparła pani: „Polityka, a po co, dla kogo, jestem teraz kamienicznikiem i jest mi z tym dobrze". A jesienią wzięła pani udział w wyborach parlamentarnych. To jak to jest z tą polityką?

Małgorzata Ostrowska: Tamte słowa wynikały z mojej sprawy sądowej, która toczyła się osiem lat. Byłam wtedy naprawdę zniechęcona do polityki. Ale zwierzę polityczne we mnie tkwi i bardzo szybko dało o sobie znać. Nie jestem w stanie zrezygnować z działalności publicznej.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów