Avram Grant: Chciałbym kiedyś poprowadzić polską reprezentację

Avram Grant, trener piłkarski: Odszukałem mnóstwo śladów mojego ojca w Polsce, znalazłem jego dom rodzinny w Mławie, akty urodzenia ojca i jego rodzeństwa. Ale zawsze chciałem wiedzieć coś więcej o ludziach, którzy mu pomogli.

Aktualizacja: 30.04.2016 17:20 Publikacja: 28.04.2016 14:44

Avram Grant: Chciałbym kiedyś poprowadzić polską reprezentację

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rz: W Polsce nie tylko kibice futbolu przez te wszystkie lata zdążyli już poznać historię pańskiej rodziny. Ojca, który urodził się w Mławie, w trakcie Holokaustu uciekł, trafił do obozu na Syberii, jako jedyny z rodziny przeżył i w końcu po dwuletniej tułaczce po Europie trafił do Izraela. Wiemy, że odwiedza pan Polskę, szuka śladów, uczestniczy w Marszach Żywych. W jakiej sprawie przyjechał pan tym razem?

Jedną z najpiękniejszych i najważniejszych opowieści w dziejach ludzkości jest historia Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Wszyscy powinni wiedzieć, że byli ludzie, którzy ryzykowali życie własne, a także swoich rodzin, by ratować przed zagładą innych. Tylko dlatego, że w wyznawanym przez nich systemie wartości nie było zgody na absolutne zło, które panowało wokół.

Pozostało 95% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Tomasz Stawiszyński: Hochsztaplerzy i szaman