Radosław Śmigulski: Nie jesteśmy w PISF na progu rewolucji

Nie chcę być człowiekiem, który kreuje trendy, lecz menedżerem pomagającym robić filmy. Dlatego ważne jest dla mnie poszukiwanie nowych środków na produkcję filmową, ściągnięcie partnerów zagranicznych. I chcę, by w polskim kinie była różnorodność tematyczna - mówi Radosław Śmigulski, szef PISF.

Publikacja: 29.03.2018 17:00

Radosław Śmigulski: Nie jesteśmy w PISF na progu rewolucji

Foto: materiały prasowe

Plus Minus: Czego dowiedział się pan o Polskim Instytucie Sztuki Filmowej przez pierwsze trzy miesiące urzędowania?

Jeszcze bardziej upewniłem się, jak istotny jest on dla polskiej kultury i polskiego filmu, ale też musiałem spojrzeć na to miejsce z punktu widzenia menedżera, ocenić jego organizację. I zastałem chaos. Audyt zlecony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wykazał bardzo wiele nieprawidłowości.

Pozostało 98% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach”: O śmierci i umieraniu
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Plus Minus
„Puppet House”: Kukiełkowy teatrzyk strachu
Plus Minus
„Epidemia samotności”: Różne oblicza samotności
Plus Minus
„Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”: Taka prosta historia
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Katarzyna Roman-Rawska: Otwarte klatki tożsamości