Dusza rosyjska i niemiecka

W społeczeństwie niemieckim żywa jest wiara w to, że dusza niemiecka i dusza rosyjska mają być całkiem odmienne niż dusze innych narodów świata i z tego powodu mają znajdować wspólny język. Literatura, sztuka, balet rosyjski – to są rzeczy wspaniałe - rozmowa z Anną Kwiatkowską-Drożdż, analitykiem ośrodka studiów wschodnich.

Aktualizacja: 14.02.2016 09:24 Publikacja: 11.02.2016 23:15

Anna Kwiatkowska-Drożdż, analityk ośrodka studiów wschodnich

Anna Kwiatkowska-Drożdż, analityk ośrodka studiów wschodnich

Foto: archiwum prywatne

Rzeczpospolita: Jak można badać dzisiaj obiektywnie niemiecką politykę zagraniczną, skoro Berlin prowadzi bardzo ekspansywną „miękką" politykę i często takie badania są prowadzone za niemieckie granty, w związku z czym powstaje podejrzenie, że mogą być robione pod tezę?

Najlepiej robić to tak jak my w Ośrodku Studiów Wschodnich: za polskie pieniądze. Jesteśmy ośrodkiem rządowym, dostajemy pieniądze z budżetu państwa i w naszych badaniach jesteśmy, mam nadzieję, obiektywni. (...) Niemcy doskonale zdają sobie sprawę, jaką rolę w kreowaniu obrazu państwa na zewnątrz odgrywa soft power, czyli „miękka siła" – od zapraszania zagranicznych studentów na ich uniwersytety przez wpływ na liderów opinii, fundacje polityczne, aż po realizowane filmy czy literaturę faktu pokazującą kraj w odpowiedni sposób.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów