Znamy już finalistę najnowszej edycji konkursu „Orzeł innowacji". Tym razem członkowie kapituły konkursu – która spotkała się już po raz ostatni – poszukiwali najbardziej perspektywicznej młodej firmy z innowacyjnym pomysłem biznesowym.
„Orzeł Innowacji – Start-Up!" wygrała, choć nie jednomyślnie, spółka technologiczna z Konstancina-Jeziorny, która jest na dobrej drodze, by podbić m.in. Europę, USA, Japonię czy RPA.
– Rywalizacja w konkursie była bardzo zacięta. Różnorodność projektów, które zostały w nim zaprezentowane, świadczy o tym, że Polska może być dumna ze sposobu, w jaki rozwijają się rodzime start-upy – mówi Marcin Kozłowski, global manager w Business Link, członek kapituły „Orła Innowacji".
Wysoki poziom polskich start-upów
Konkurs „Orzeł Innowacji – Start-Up!" to kolejna odsłona wydarzenia, które miało finał we wrześniu i spotkało się z ogromnym zainteresowaniem przedsiębiorców. Wówczas członkowie kapituły wybierali najbardziej innowacyjną polską firmę. Jednogłośnie wygrał CD Projekt, producent gry „Wiedźmin". W najnowszej edycji konkursu, przeznaczonej dla start-upów, wygrał natomiast GeniCore.
Jak tłumaczy Maciej Balsewicz, dyrektor finansowy EasyPack i członek kapituły, poziom kandydatów, którzy rywalizowali o nagrodę główną, czyli kampanię reklamową w takich tytułach, jak dzienniki „Rzeczpospolita" i „Parkiet", magazyn „Bloomberg Businessweek Polska" czy miesięcznik „Sukces", oraz pakiet szkoleń wartości 5 tys. zł, był bardzo wysoki.