Nie tylko nie ma przepisu dającego takie uprawnienie Trybunałowi, ale i on sam w kilku orzeczeniach, w tym w pełnym składzie, odmawiał takich zabezpieczeń. Wskazywał expressis verbis, że takie postanowienia są niedopuszczalne. Podobnego orzeczenia jak środowe Trybunał nie wydał nigdy w swojej historii. W uzasadnieniu (sygn.K 34/15) pisze, że po wyborze kolejnych pięciu sędziów przez Sejm wyrok Trybunału bez względu na treść pozbawiony byłby efektywności. Tempo podejmowanych przez Sejm czynności może uniemożliwić Trybunałowi wykonywania jego kompetencji. Stąd postanowienie ma zapobiec kryzysowi Trybunału.
TK wskazuje, że w dotychczasowym orzecznictwie dopuszczał zabezpieczenie w sprawach inicjowanych skargami konstytucyjnymi -mówi o tym art. 68 ustawy o TK (a w starej ustawie był to art.54). Zdaniem TK ten przepis nie wyłącza możliwości wydawania zabezpieczeń w innych sytuacjach, zwłaszcza gdy - jak w rozpoznawanej sprawie - przemawia za tym konieczność zapobieżenia kryzysowi konstytucyjnemu. Jako podstawę prawną TK wskazał przepisy procedury cywilnej, dodając, że mogą być one posiłkowo stosowane w kwestiach nieuregulowanych w ustawie o TK.
Rzecz w tym, że ta kwestia jest akurat uregulowana i w kilku orzeczeniach jasno wyłuszczona. Art. 68 ustawy o TK mówi, że Trybunał może wydać postanowienie tymczasowe o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania orzeczenia „w sprawie, której skarga dotyczy, jeżeli wykonanie wyroku, decyzji lub innego rozstrzygnięcia mogłoby spowodować skutki nieodwracalne dla skarżącego albo gdy przemawia za tym ważny interes skarżącego lub ważny interes publiczny”.
Sprawa, którą się zajmie, nie jest jednak ze skargi konstytucyjnej (nie ma sygnatury „SK”), gdyż to są specyficzne sprawy poszkodowanych, którzy wyczerpali drogę prawną, zwykle sądową, i skarżą przepis, na podstawie którego zapadł niesprawiedliwy wyrok, np. egzekucyjny na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego. Wtedy wstrzymanie wykonania takiego wyroku ma sens. Ta sprawa jest prowadzona w innym trybie i dotyczy wniosku o stwierdzenie zgodności ustawy z konstytucją (ma sygnaturę „K”).