Marek A. Cichocki: Klasowy interes elit

Kiedy więc dzisiaj patrzymy na europejskich przywódców, warto zadawać pytanie, czy spełniają oni swoją kulturotwórczą rolę, czy bronią tylko własnego klasowego interesu.

Aktualizacja: 23.10.2017 17:07 Publikacja: 22.10.2017 20:07

Marek A. Cichocki: Klasowy interes elit

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziiński

W ostatnim tygodniu, w związku ze szczytem Rady Europejskiej w Brukseli, jej przewodniczący Donald Tusk przedstawił dokument nazwany „Agendą przywódców", mapę drogową najważniejszych w najbliższym czasie reform dla Unii. Patrząc na brukselski spektakl przywódców – Merkel, Macrona czy Junckera – nie sposób nie zadać sobie szerszego pytania o stan europejskich elit, tym bardziej że są one od jakiegoś już czasu przedmiotem silnej kontestacji ze strony różnych społeczeństw Europy. Czy faktycznie tworzą je odpowiedzialni ludzie, szczerze przejęci naszym wspólnym losem?

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne