Ministerstwo Rozwoju postuluje wprowadzenie do kodeksu spółek handlowych nowej spółki kapitałowej. Jej podstawowe założenia zostały przedstawione w lipcu tego roku, kiedy ministerstwo opublikowało zarys koncepcji prostej spółki akcyjnej (PSA). PSA ma być wehikułem inwestycyjnym zwłaszcza dla początkujących przedsiębiorców z branż innowacyjnych.
Ministerstwo zaprosiło wszystkich chętnych do komentowania opisanych propozycji. Co ciekawe, chyba po raz pierwszy w historii polskiej legislacji – konsultacje projektu prowadzone były obok metody tradycyjnej (polegającej na przysyłaniu uwag w formie pisemnej) również w formie paneli dyskusyjnych. Ministerstwo zorganizowało trzy spotkania, na które wstęp był wolny dla wszystkich, każdy mógł przedstawić swoją opinię.
Dyskusję o PSA można podsumować stwierdzeniem, że panuje ogólna zgoda co do konieczności unowocześnienia polskich przepisów korporacyjnych. Pewna część komentatorów krytykuje jednak powołanie do życia PSA, argumentując, że lepiej byłoby prowadzić tę modernizację w ramach już istniejących spółek kapitałowych.
„Lepiej i gorzej" to arbitralna kwalifikacja. Można długo prowadzić akademicką dysputę, co jest lepsze, a co gorsze, ale będzie to dysputa dla wąskiego grona koneserów. Podczas prekonsultacji jeden z obecnych na sali przedsiębiorców powiedział jasno, że nie interesuje go, czy PSA to będzie typ, podtyp spółki akcyjnej, czy jeszcze coś innego. Interesuje go, kiedy będzie mógł skorzystać z narzędzi i mechanizmów przewidzianych jako „części składowe" PSA, ponieważ uważa je za przydatne. I nie rozumie dlaczego jeszcze nie może z nich korzystać.
PSA stanowi „opakowanie" dla szeregu rozwiązań i instrumentów prawnych, mających ułatwić zakładanie i funkcjonowanie start-upów oraz inwestowanie w nie. Zawartość jest tutaj kluczowa, dlatego zdecydowanie ciekawej byłoby skupić się na niej. Skoro jednak temat zasadności wprowadzenia PSA do polskiego porządku prawnego został poruszony, spróbowałem podsumować argumenty, uzasadniające trafność wyboru sposobu modernizacji polskiego prawa korporacyjnego właśnie przez stworzenie PSA.