Tomasz Pietryga: pokrętne tłumaczenia ws. pisania wyroków TK na zamówienie

Od najwyższych przedstawicieli sądownictwa oczekiwałbym klarownej oceny praktyki korzystania z zewnętrznej pomocy w pisaniu orzeczeń. A otrzymuję pokrętne tłumaczenia.

Aktualizacja: 05.09.2017 19:06 Publikacja: 05.09.2017 18:50

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: rp.pl

W piątek „Rzeczpospolita" opisała umowy, w których jeden z sędziów Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Biernat zlecał pisanie m.in. „projektów orzeczeń" z sygnaturami konkretnych spraw. Umowy te były zawierane z osobami niebędącymi etatowymi asystentami, ale innymi pracownikami Trybunału, a w jednym zleceniu była to osoba „z miasta". Z publikacji „Rzeczpospolitej" wyraźnie wynikała treść zawartych umów.

Tekst wywołał burzę w środowisku. O ocenę takiej praktyki poprosiliśmy autorytety prawnicze, m.in. byłych sędziów Trybunału oraz najwyższych przedstawicieli władzy sądowniczej.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: „Starzy” sędziowie grają dziś dla Zbigniewa Ziobry
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Emerytury samozatrudnionych będą głodowe
Opinie Prawne
Gawroński, Biernatowski: Odpowiedzialność menedżerów – prawo do informacji
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Cenzura internetu, czyli zabawa małpy z brzytwą
Opinie Prawne
Michał Długosz: O co chodzi z prawem do swobodnej wypowiedzi i nową cenzurą
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe