Witaj, szkoło!

Już za chwilę, ze spuszczoną głową, powoli, powlecze się polska młodzież do szkoły. Odbędą się tradycyjne ceremonie, uczniowie zapłaczą nad wakacjami, nauczyciele zarządzą pierwsze klasówki. A jednocześnie zacznie się to, co rząd nazywa wielką reformą edukacji.

Publikacja: 30.08.2017 21:50

Witaj, szkoło!

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Zgadzam się: polska edukacja wymaga bardzo głębokich reform. Bo sposób, w jaki działała do tej pory, ani nie zapewnia właściwego przygotowania młodych ludzi do wyzwań współczesnego świata, ani nie spełnia w dostatecznym stopniu wymogów związanych z potrzebami rozwoju kraju i społeczeństwa. Nie jestem tylko pewny, czy mówiąc słowo „reformy", pani minister i ja myślimy o tym samym.

O czym ja myślę? Po pierwsze, system edukacyjny – od przedszkola do uniwersytetu – powinien kształtować odpowiednie postawy młodych ludzi. Największą słabością Polaków jest niski kapitał społeczny, a mówiąc prościej – brak umiejętności współpracy w grupie.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację