Nowe modele biznesu wkrótce zmienią sposób walki o klientów

Czym jest cyfryzacja? Nie ma jednej obowiązującej definicji. Rozumiana wąsko jest procesem nadawania informacjom formy cyfrowej. Coraz częściej jednak cyfryzacja zaczyna być utożsamiana z wpływem, jaki sama wywiera na rzeczywistość biznesową czy społeczną. Technologie cyfrowe stają się coraz bardziej dojrzałe i wszechobecne. Wiele cyfrowych rozwiązań czy sposobów wykorzystania technologii, które jeszcze trzy lata temu wydawały się wyprzedzać swoją epokę, jest obecnie codziennością.

Cyfryzacja wywołuje zmiany, które redefiniują całe branże. Jak wynika z ogłoszonego w 2015 roku raportu Światowego Centrum na rzecz Cyfrowej Transformacji Biznesu (Global Center for Digital Business Transformation), wspólnej inicjatywy Cisco oraz Międzynarodowego Instytutu Rozwoju Zarządzania w Lozannie (International Institute of Management Development – IMD), w ciągu najbliższych pięciu lat cyfrowa rewolucja wyprze z rynku około 40 procent firm mających obecnie silną pozycję w swoich branżach.

Cyfryzacja nie tylko zmienia branże, ona coraz mocniej zaciera granice między nimi. Firmy, które odnoszą największy sukces w cyfrowej gospodarce, to te, które potrafią łączyć różne sposoby dostarczania klientom oczekiwanej wartości, takich jak atrakcyjna cena czy wygodna platforma dostępu do produktów i usług, słowem – pozytywnego „customer experience". W ten sposób tworzone są cyfrowe modele biznesowe o ogromnym potencjale wzrostu.

Nowe, napędzane cyfrowo modele biznesowe zmieniają naturę konkurencji. Cyfrowe funkcjonalności pozwalają firmom na dostarczanie klientom wartości w zupełnie nowy sposób. Takie firmy, jak Airbnb czy Uber, wykorzystują to nowe podejście i stają się konkurencją dla firm z tradycyjnych, pozornie pozatechnologicznych branż. Znakiem czasu jest to, że jedna z największych globalnych firm z branży przewozowej nie posiada własnych aut, a wiodąca globalna firma z branży hotelarskiej nie ma własnych hoteli. Ich pozycję zbudował innowacyjny pomysł na cyfrową platformę, która w wygodny sposób łączy ze sobą usługodawców i usługobiorców.

Rewolucja w miastach

Ale cyfrowa rewolucja zachodzi nie tylko w biznesie, lecz także na poziomie miast. Przynosi ona zachodnim metropoliom, takim jak Barcelona czy Hamburg, miliardowe korzyści w postaci niższych kosztów, wzrostu wydajności i większych przychodów dzięki projektom budowy tzw. Smart Cities, w ramach których instalowane są np. cyfrowe systemy redukcji korków, inteligentne oświetlenie uliczne czy systemy zarządzania odpadami, które wykorzystują możliwości internetu rzeczy.

Jest on jednym z głównych trendów technologicznych umożliwiających cyfryzację. Komunikacja między urządzeniami bez ingerencji człowieka to fundament internetu rzeczy. Jednak równie istotnym elementem są tu aplikacje potrafiące zrobić użytek ze strumieni surowych danych wymienianych między urządzeniami, a następnie zmieniające je w cenne informacje.Rew W coraz większym stopniu możliwości te wykorzystuje przemysł czy energetyka – internet rzeczy jest szansą na podniesienie produktywności. W krajach Zachodu mówi się już o czwartej rewolucji przemysłowej (Industry 4.0), wywołanej coraz powszechniejszym wykorzystaniem internetu rzeczy, automatyki i analityki w czasie rzeczywistym.

Cokolwiek może zostać ucyfrowione, zostanie ucyfrowione. Każde państwo, każde miasto i każda firma będą musiały stać się organizacjami cyfrowymi, jeśli chcą przetrwać i rozwijać się w czasach nowej cyfrowej gospodarki. Dlatego cyfryzacja i rozwój infrastruktury sieciowej powinny być jednym z kluczowych elementów strategii gospodarczej Polski na najbliższe lata, a polskie firmy, miasta i instytucje muszą się przyłączyć do cyfrowej rewolucji, która napędza kolejne innowacje technologiczne, redefiniuje całe sektory gospodarki, stymuluje wzrost i tworzy nowe miejsca pracy.

Aby w pełni wykorzystać potencjał cyfryzacji kraju, konieczne jest wypracowanie właściwego modelu współpracy miedzy rządem a czołowymi firmami technologicznymi. Takie państwa, jak Wielka Brytania czy Niemcy, pokazują, że jest to możliwe. Funkcjonują tam ciała, w których przedstawiciele rządów i największych dostawców technologii prowadzą konstruktywny dialog i wspólnie działają na rzecz kompleksowego rozwoju cyfrowej gospodarki w ich państwach. Sami urzędnicy nie mają bowiem odpowiedniego know-how, dostępu do najnowszych technologii i doświadczeń we wdrażaniu cyfrowych projektów. A nawet najbardziej ambitna rządowa strategia rozwoju opartego na cyfryzacji nie zostanie zrealizowana bez zaangażowania dostawców technologii.

20 lat na rynku

Cisco jest firmą, która w projektach cyfryzacji kraju może odgrywać unikalną, ważną, wręcz strategiczną rolę. Od ponad 30 lat na całym świecie budujemy sieci łączące ludzi, przedmioty i różne cyfrowe platformy. 80 proc. ruchu w światowej sieci przechodzi w jakimś momencie przez rozwiązania sieciowe Cisco, które z roku na rok przesyłają coraz więcej danych – w tym roku po raz pierwszy w historii ruch danych w sieciach IP przekroczy 1 zettabajt. Dostarczamy ponadto platformy analityczne i chmurowe, które pozwalają z ogromu danych wydobyć wartościowe informacje o kluczowym znaczeniu dla biznesu. A przy tym wszystkim zapewniamy bezpieczeństwo przesyłanych danych na każdym etapie i w każdym punkcie sieci.

Przez ponad 20 lat naszej obecności na polskim rynku wnieśliśmy istotny wkład w rozwój polskiego internetu i gospodarki opartej na wiedzy. Stworzyliśmy ekosystem niemal tysiąca firm partnerskich – lokalnych resellerów, integratorów, dostawców usług cyfrowych. Od lat prowadzimy nasze akademie Cisco Networking Academy, które kształcą cenionych na rynku specjalistów w dziedzinie budowy sieci. Cisco Networking Academy to program edukacyjny działający w Polsce od 2000 r. W całym kraju funkcjonuje dziś prawie 500 współpracujących z programem szkół i uczelni – Akademii Cisco, w których uczy się ponad 30 tys. słuchaczy. Od uruchomienia programu w oferowanych przez Cisco Networking Academy kursach z różnych obszarów IT wzięło udział ponad 100 tys. uczniów i studentów.

W 2012 roku otworzyliśmy w Krakowie Cisco Global Services Center, które zatrudnia już tysiąc najwyższej klasy specjalistów (cztery lata temu zaczynaliśmy w gronie 50 osób). Zwiększa się też zakres, znaczenie i zaawansowanie funkcji ośrodka, o czym świadczy decyzja o zlokalizowaniu w nim jednego z zaledwie trzech na świecie Cisco Security Operations Center (SOC), które zostanie oficjalnie otwarte w kwietniu. Konsultanci Cisco pracujący w SOC doradzają klientom w obszarze technologii i bezpieczeństwa oraz pomagają chronić kluczowe zasoby przed cyberatakami.