Jerzy Haszczyński komentuje wyniki wyborów parlamentarnych na Litwie

Nieoczekiwanie wielki tryumf na Litwie odniosła partia populistyczna o niejasnym programie i z prorosyjską przeszłością.

Aktualizacja: 24.10.2016 20:16 Publikacja: 24.10.2016 20:13

Jerzy Haszczyński komentuje wyniki wyborów parlamentarnych na Litwie

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Z tych, co to wstydzi się ich młodzież z dużych miast. Na czele ugrupowania stoi multimilioner i największy właściciel ziemi, który nie zamierza jednak stanąć na czele rządu. Będzie ratował ojczyznę z tylnego fotela, przynajmniej na razie.

Zwycięstw podobnych ugrupowań można się spodziewać w krajach, w których społeczeństwa przechodzą głęboki kryzys. Wydawało się, że Litwa jest gdzieś z boku problemów, które dręczą Europę. I że zbuntowany elektorat nie jest na tyle duży, by dać takiej partii jak Związek Chłopów i Zielonych prawie 40 proc. miejsc w parlamencie. Stało się jednak inaczej.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Publicystyka
Bogusław Chrabota: Donald Trump czystkami w Strefie Gazy funduje Amerykanom nowy Afganistan
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Publicystyka
Unijna komisarz ds. środowiska: Woda nie jest już dobrem oczywistym
Publicystyka
Andrzej Dybczyński: Polskiej nauce potrzeba nie reformy, lecz reformacji
Publicystyka
Europa nie jest „kontynentem ludzi naiwnych” – apel aktywistki do Donalda Tuska
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jerzy Owsiak kontra Telewizja Republika