Stankiewicz: Polowanie na Kukiza

Ugrupowanie Pawła Kukiza przechodzi najpoważniejszy kryzys od wyborów. To nie przypadek — Kukiz nadepnął na odcisk PiS i napsuł krwi narodowcom

Aktualizacja: 22.04.2016 17:29 Publikacja: 22.04.2016 17:03

Paweł Kukiz

Paweł Kukiz

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Może słabość Kornela Morawieckiego do PiS musiała się skończyć jego odejściem z Kukiz'15? A może Paweł Kukiz tylko potrzebował pretekstu, aby się pozbyć sędziwego marszałka, z którym współpraca mu się nie układała? Pewne jest jedno. Ubiegłotygodniowe głosowanie nad wyborem nowego sędziego TK było tylko finałem procesu, który zaczął się tuż po wyborach — Kukiz traci kontrolę nad swym klubem. Część kukizowców, zwłaszcza związani z Morawieckim, w głosowaniach niemal zawsze wspierała PiS. Druga część, działacze Ruchu Narodowego, stworzyła w Sejmie własny zespół, co jest pierwszym krokiem do rozstania z Kukizem.

Dlatego, gdy we wspomnianym głosowaniu posłanka Małgorzata Zwiercan zagłosowała za Morawieckiego — i po myśli PiS — ruszyła lawina. Ona została usunięta, Morawiecki odszedł sam, a Kukiz zaczął atakować PiS. Oświadczył, że Kornela Morawieckiego nie było na głosowaniu, bo spiskował w kuluarach ze swym synem, wicepremierem Mateuszem Morawieckim z PiS. — Syn był widziany podczas rozmów z kilkoma z moich posłów, tuż przed głosowaniem — mówił też Kukiz, twierdząc że jego ludzie byli przez wicepremiera namawiani do wsparcia PiS.

Na profilu na Facebooku — który jest ilustracją stanu ducha Kukiza i jego aktualnych poglądów politycznych — coraz częściej pojawiają się krytyczne wpisy dotyczące PiS. Ostatni przykład — krytyka projektu ustawy o mediach narodowych. „Od czasu, kiedy PiS zawłaszczył absolutnie tzw. "publiczne" media żadne telefony od polityków nie są potrzebne bo ci nowi funkcjonariusze mediów "narodowych" sami doskonale wiedzą co i jak mówić ku chwale Jedynie Słusznej Partii” — napisał drwiąco.

W tej sytuacji, PiS wysłał do Kukiza jasny sygnał. We czwartek z zarządu Polskiego Radia został odwołany Marcin Palade, uważany za człowieka Kukiza. Wbrew wpisowi internetowemu Kukiza, PiS sam nie rządzi w mediach publicznych. Oczywiście, zdecydowanie dominuje, ale w ramach nieformalnej koalicji z kukizowcami. Nagłe odwołanie Paladego jest jasnym sygnałem PiS dla Kukiza, że poszedł złą drogą. I zapowiedzią, że za Paladem mogą zostać ścięci także inni jego ludzie, choćby w TVP.

Wszystko wskazuje na to, że kłopoty Kukiza postanowili wykorzystać narodowcy. W Internecie zostało opublikowane potajemnie wykonane nagranie rozmowy z Kukizem, który w wulgarny sposób mówi o niektórych działaczach Ruchu Narodowego. Na taśmie Kukiz sugeruje, że próbuje rozbijać narodowców.

Jeśli wierzyć bliskiemu współpracownikowi Kukiza, posłowi i biznesmenowi Markowi Jakubiakowi, to nagranie zostało wykonane jeszcze przed wyborami i już wówczas szantażysta oferował jego odkupienie. Skoro więc archiwalne nagranie zostaje opublikowane właśnie teraz, znak to niechybny, że u Kukiza następuje przesilenie. Potwierdza to zresztą reakcja narodowców, którzy zażądali przeprosin. — To Pawłowi Kukizowi zależało na tym, by mieć narodowców w swoim komitecie wyborczym, a nie na odwrót – przekonuje lider narodowców Robert Winnicki.

Paweł Kukiz, który szedł do polityki pod hasłami antypartyjnymi, odbiera praktyczną lekcję polityki partyjnej. Z jednej strony dybie na niego PiS, zazdrosny o prawą stronę sceny politycznej. Z drugiej — narodowcy pokazują mu, że potraktowali go cynicznie, biorąc miejsca na listach do Sejmu, tylko po to, by rozwinąć teraz własne sztandary.

Kukiz nie odrobił lekcji z doświadczeń Janusza Palikota ani — w pewnej mierze — Andrzeja Leppera: nie potrafi zapanować na swymi ludźmi i ma kłopot z rozróżnieniem, kto jest jego politycznym sojusznikiem, a kto konkurentem. Choć za wcześnie jest mówić o początku końca Kukiza, to bez wątpienia jest to najpoważniejszy kryzys w tym ugrupowaniu od czasu wyborów.

Może słabość Kornela Morawieckiego do PiS musiała się skończyć jego odejściem z Kukiz'15? A może Paweł Kukiz tylko potrzebował pretekstu, aby się pozbyć sędziwego marszałka, z którym współpraca mu się nie układała? Pewne jest jedno. Ubiegłotygodniowe głosowanie nad wyborem nowego sędziego TK było tylko finałem procesu, który zaczął się tuż po wyborach — Kukiz traci kontrolę nad swym klubem. Część kukizowców, zwłaszcza związani z Morawieckim, w głosowaniach niemal zawsze wspierała PiS. Druga część, działacze Ruchu Narodowego, stworzyła w Sejmie własny zespół, co jest pierwszym krokiem do rozstania z Kukizem.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
W Małopolsce partia postawiła się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Czy porażkę można przekuć w sukces?
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Publicystyka
Łukasz Warzecha: Czas wprowadzić maksymalny wiek biernego prawa wyborczego
Publicystyka
Paweł Kowal: Viktor Orbán buduje ośrodek, który popiera rewizjonizm Władimira Putina
Publicystyka
W obliczu rosyjskiej agresji Europa musi na nowo ukształtować politykę bezpieczeństwa
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Publicystyka
Marek Migalski: Trzecia Droga powinna wystawić dwóch kandydatów na prezydenta RP