Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce uprościć formalności przy budowie domów. Domy jednorodzinne, które mają wpływ na działkę sąsiada, będzie można budować na zgłoszenie. Dziś nie jest to możliwe.
Nie wszystkim podoba się ta propozycja. Okazuje się bowiem, że łatwo będzie podważyć legalność domu postawionego na podstawie tego typu formalności.
Wszyscy mówią „tak" B
Chodzi o projekt zmian do niektórych ustaw w związku z uproszczeniem procesu inwestycyjno-budowlanego Zgodnie z nim inwestor będzie mógł wybudować każdy dom jednorodzinny albo na zgłoszenia, albo na pozwolenie na budowę. Sam inwestor wybierze rodzaj formalności, który mu bardziej odpowiada.
– Chcemy, by na zgłoszenie było można budować również domy jednorodzinne, które mają wpływ na sąsiednią działkę. Pod warunkiem jednak, że sąsiedzi wyrażą na to zgodę na piśmie, którą trzeba będzie dołączyć do wniosku zgłoszeniowego – tłumaczy Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury.
To bardzo niebezpieczne rozwiązanie – ostrzegają prawnicy.