Pokazy filmów VR odbywają się w Sali nad Multikinem Złote Tarasy w centrum Warszawy. Jednorazowo wstęp na nie jest możliwy dla 25 osób – dla każdej jest przygotowany fotel ze słuchawkami i goglami VR Samsung Gear. Ceny biletów zaczynają się od 15 zł, a pokaz trwa 20 minut, bo – jak tłumaczą autorzy projektu – godzinnej produkcji VR raczej nikt w okularach nie wytrzyma.
Do wyboru są filmy z czterech sekcji tematycznych – animacje stworzone przez twórców filmu „Madagaskar", dokumenty z biblioteki Discovery, filmy prezentujące prace znanych artystów (Salvadora Dali i Zdzisława Beksińskiego) oraz materiały pokazujące możliwości technologii VR, w których obraz m.in. szybko ucieka widzom lub przenosi ich do abstrakcyjnej rzeczywistości.
Twórcy programu kinowego VR mówią, że ich celem jest popularyzowanie technologii wirtualnej rzeczywistości w momencie, w którym nie każdy jeszcze może sobie pozwolić na zakup lepszej jakości gogli VR. – Pierwszy raz nawiązujemy taką współpracę. Zdarza nam się, że tworzymy jakąś technologię, a klienci nie wiedzą, jak jej używać. Chcemy pokazać im, dlaczego warto zainwestować w smartfona z wyższej półki (ekranem w Samsug Gear są smartfony – red.) – przekonywała Dorota Rakowska, menedżer ds. marketingu w Samsung Electronics.
Dla Multikina to także nowe doświadczenie. – Nagle to my musimy zacząć poszukiwać treści, które moglibyśmy pokazać widzom, a zazwyczaj jest odwrotnie: dystrybutorzy sami zgłaszają się do nas. Tworzymy w ten sposób nowy rynek – mówi Marcin Duda, szef projektów cyfrowych w Multikino Polska.