Wydarzenie z 9 kwietnia 2017 roku przejdzie do historii lotów pasażerskich. Linia United (członek sojuszu Star Alliance) potrzebowała miejsc dla członków załogi, którzy lecieli do pracy. W podróżach lotniczych często się zdarza, że piloci i załoga lecą jako pasażerowie i odlatują dopiero z kolejnego portu. Trzy osoby zgodziły się ustąpić im miejsca i poczekać na następny lot, ale jedna - nie. Załoga United nie zachowała się tak, jak powinna. Zarobki w liniach lotniczych w USA uzależnione są m.in od tego, czy samolot odleci zgodnie z rozkładem. To motywuje ją do sprawnego rozlokowania pasażerów i przygotowania do lotu. Równie dużo zależy od sprawnego tzw. pre-boardingu, czyli sprawdzenia, czy pasażerów nie jest więcej niż miejsc w samolocie. A jeśli tak się zdarzy, trzeba jak najszybciej zaoferować finansowe rekompensaty tym, którzy zgodzą się polecieć następnym lotem.