Anestezjolog zakwalifikuje do operacji w poradni przyszpitalnej

Przed zabiegiem odwiedzimy przyszpitalną poradnię anestezjologiczną, a po pobycie w szpitalu pójdziemy na kontrolę do szpitalnego internisty lub pediatry. Ma to pomóc skrócić kolejki.

Aktualizacja: 31.12.2017 11:59 Publikacja: 31.12.2017 11:48

Anestezjolog zakwalifikuje do operacji w poradni przyszpitalnej

Foto: Fotolia.com

Od stycznia nie będziemy kłaść się do szpitala „na ślepo", ryzykując niezakwalifikowanie do operacji już po zajęciu łóżka w sali chorych. Nowelizacja rozporządzenia w sprawie świadczeń gwarantowanych z ambulatoryjnej opieki specjalistycznej przewiduje, że do szpitali wrócą poradnie anestezjologiczne.

Kwalifikacji do operacji czy badania ze znieczuleniem (np. endoskopowego) anestezjolog dokona, zanim pacjent trafi do szpitala. Pozwoli to uniknąć niepotrzebnych hospitalizacji. Dziś często się zdarza, że stan pacjenta, skierowanego na zabieg kilka tygodni wcześniej, gwałtownie się pogarsza. Lekarz, który na kilka godzin przed operacją przeprowadza wywiad anestezjologiczny, mierzy ciśnienie i go osłuchuje, stwierdza, że poddanie narkozie zagrażałoby życiu chorego. Człowiek, który dzień lub dwa wcześniej trafił do szpitala, wraca więc do domu – często oddalonego o wiele kilometrów.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce