Półtorej średniej krajowej – tyle zdaniem autorów projektu powinna wynosić minimalna płaca w ochronie zdrowia dla pracowników zdolnych do samodzielnej pracy. 6028 zł brutto mieliby dostać na początku swojej drogi zawodowej m.in. pielęgniarka, położna, ratownik medyczny czy starszy technik analityki medycznej, technik radioterapii, technik elektroradiolog i diagnosta laboratoryjny. 1,75 średniej (obecnie: 7033 zł) przysługiwałoby pielęgniarce i położnej ze specjalizacją czy starszemu technikowi radioterapii, a dwie – pielęgniarce z tytułem magistra i specjalizacją, ratownikowi z wykształceniem wyższym i co najmniej pięcioletnim stażem pracy czy logopedzie z tytułem magistra.
Każda grupa dla siebie
Takie widełki przewidują założenia do obywatelskiego projektu ustawy o płacach minimalnych w ochronie zdrowia, którą piszą przedstawiciele białego personelu zrzeszeni w Porozumieniu Zawodów Medycznych. W sobotę, podczas wielkiej manifestacji w Warszawie, będą zbierać pod nią podpisy.
– Projekt ustawy piszemy wspólnie i każda grupa zawodowa sama określa współczynniki dla swoich przedstawicieli. To pozwala uniknąć konfliktów – mówi Damian Patecki z Porozumienia Rezydentów OZZL. – Jeśli chodzi o lekarzy, podtrzymujemy postulaty z ostatnich kilku lat – domagamy się minimum trzech średnich krajowych dla lekarzy specjalistów, dwóch średnich dla lekarzy rezydentów i jednej dla lekarza stażysty – dodaje dr Patecki. I podkreśla, że minister Konstanty Radziwiłł sam się pod nimi podpisał jeszcze kilka lat temu, jako szef Naczelnej Izby Lekarskiej.
Dokument, napisany przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL) i członków Porozumienia Zawodów Medycznych, jest zresztą odpowiedzią na propozycję ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia, która powstała w ministerstwie. Podwładni Konstantego Radziwiłła przewidują w niej, że do 1 lipca 2018 r. pracownicy zarabiać będą o 20 proc. więcej, a do 2021 r. ich wynagrodzenie rosnąć będzie dalej zgodnie z iloczynem kwoty bazowej, jaką ustalono na 3,9 tys. zł brutto, czyli średnią krajową na koniec 2015 r. Docelowo lekarz ze specjalizacją miałby zarabiać 1,27 średniej krajowej (obecnie: 5104 zł), bez specjalizacji – 1,05 (obecnie: 4220 zł), pielęgniarka i położna ze specjalizacją – 0,73 (obecnie: 2933 zł), bez specjalizacji oraz fizjoterapeuci ze średnim wykształceniem – 0,64 (obecnie: 2572 zł), a pozostali pracownicy wykonujący zawody medyczne – 0,525 (obecnie: 2110 zł).
Środowisko postuluje, by podwyżki dla pracowników, których pensje są niższe od ustalonego przez nich minimum, zaczęły się już w lipcu 2017 r.